W pierwszym starciu w ramach fazy play-in, Polacy z drużyny Team Ascent stanęli w szranki z K1CK eSports Club. Niestety, po walce trwającej ponad trzydzieści minut, na konto Kubona i spółki wpadła pierwsza porażka.

Team Ascent

Poland Kubon ‒ Ornn
Poland Bolszak ‒ Sejuani
Poland bucu ‒ Azir
Poland Celaver ‒ Caitlyn
Poland Dzondzy ‒ Braum

vs.

K1CK eSports Club

Cho'Gath ‒ Truklax Portugal
Zac ‒ LeChase Portugal
Ryze ‒ Aziado Portugal
Kai'Sa ‒ AlternativeX Portugal
Thresh ‒ Rhuckz Portugal

Champion select meczu pomiędzy Team Ascent a K1CK eSports Club nie był miejscem, gdzie którakolwiek z drużyn zdecydowała się na ukazanie niekonwencjonalnych decyzji. Toplaner Polaków, Jakub „Kubon” Turewicz, w obliczu skierowanego w niego zbanowania Gangplanka, postawił na wybór Ornna. Była to dobra decyzja, zważając na wcześniejsze zabezpieczenie Brauma przez jego drużynę.

Wczesna faza rozgrywki nie należała jednak do naszych rodaków. Portugalczycy zagwarantowali sobie wczesną wizję w dżungli rywali, a świetna współpraca junglera z zawodnikami dolnej alei zapewniła szybkie przelanie pierwszej krwi.

Agresywne zamiary Team Ascent na topie nie zakończyły się sukcesem, bowiem Truklax zdołał uciec z zasadzki przygotowanej przez Kubona i Bolszaka. Wraz z biegiem rozgrywki ich przeciwnicy nadal wykazywali się lepszą kontrolą mapy – zdobyli kolejne pojedyncze zabójstwo, a także dopisali na konto zniszczoną wieżę, a także pierwszego zgładzonego Smoka.

Portugalczycy wysunęli się na prowadzenie ekonomiczne, jednakże nie było one znaczących rozmiarów. Wraz z przejściem rozgrywki do jej środkowego etapu, Polacy w końcu doszli do głosu. Wyrównali liczbę eliminacji, a także zdołali skutecznie pokarać zawodników K1CK eSports Club za sięgnięcie po Barona.

Mecz się wyrównał. Różnica w zasobach na poziomie tysiąca sztuk złota nie była znacząca. Niestety, ostatecznie walka przy leżu Nashora rozegrana po przekroczeniu trzydziestej  minuty zakończyła się korzystnie dla AlternativeX i jego kolegów, którzy zdołali sięgnąć po zwycięstwo.

Porażka Team Ascent nie oznacza jednak końca ich przygody z turniejem European Masters. Już jutro staną w szranki z Enclave Gaming, natomiast już za chwilę ruszy spotkanie pomiędzy Spain5 a eSuba.