Danil „Diamondprox” Reshetnikov udzielił bardzo długiego wywiadu w języku rosyjskim dla telewizji internetowej ProstoTV. Z rozmowy możemy dowiedzieć się, co legendarny jungler sądzi o aktualnej grze, jakie ma plany na przyszłość i jak ocenia potencjał League of Legends w Rosji.

 

Na początku zawodnik Gambit Gaming opowiada kilka anegdotek ze swojej przeszłości. Karierę rozpoczął od grania Masterem Yi, Udyrem i Lee Sinem, a jego ELO oscylowało w okolicach 1750 punktów. Następnie pojechał na bootcamp i podskoczył do absolutnej topki Europejskiej, zdobywając 2200 punktów. Dowiadujemy się również, że w trzecim sezonie zasnął na lotnisku przez co przegapił lot na Battle of the Atlantic. W efekcie czego, nie mógł trenować z drużyną. Z kolei ulubionym meczem Diamonda było starcie z KT Bullets podczas Intel Extreme Masters w Katowicach, w 2014 roku. Jego zespół był bliski wygranej, jednak w ostatnim momencie Koreańczycy zrobili backdoora. Zapytany o swoich kolegów odpowiedział, że nadal utrzymuje kontakt z Genją i Darienem. Zawodnicy ci nie zamierzają jednak wracać do profesjonalnego grania.

1779325_483217435115890_1711313275_nGambit Gaming

Rosjanin uważa, że poziom na świecie bardzo się zmienił. Wciąż najlepsza ligą jest koreańska, jednak tuż za nią stawia Europejską. Azjaci mają przewagę jeśli chodzi o grę drużynową i organizację pracy, natomiast mieszkańcy Starego Kontynentu mechanicznie nie odbiegają tamtejszym standardom. Za najlepszy sezon były uczestnik LCS EU uznał sezon szósty. Wszystko przez liczbę junglerów, które znajdowały się w mecie. Marzy jednak o leśniku-asasysnie, przypominającym Zeda. Za najgorszą rzecz jaka spotkała League of Legends uważa dynamiczną kolejkę. Diamond wypowiedział się także na temat Challenger Series. Jego zdaniem dwie szanse w roku na awans do LCS to za mało i powinno być ich więcej. Ogólnie stwierdził, że LCS pomaga mniej znanym organizacjom stać się lepiej zorganizowanymi. Wszystko dzięki wsparciu, jakie zapewnia Riot Games.

Riot GamesRiot Games

Jeśli chodzi o najbliższą przyszłość, to Rosjanin zamierza dostać się na uniwersytet w Niemczech, by tym samym uzyskać wizę. Jeśli to mu się uda, możemy być pewni jego występu w letnim splicie tego sezonu. Przyznał, że był gotowy pojechać do USA lub Korei i wciąż otrzymuje wiele ofert gry. Zdaniem Danila w tym roku Europa ma największe szanse na wygranie Mistrzostw Świata, ponieważ Koreańczycy przestali sięgać po młode talenty.

Na temat rosyjskiego odpowiednika LCS, czyli LoL Continental League powiedział, że najlepsze zespoły tego regionu dorównują najsłabszym z Europy. Jego zdaniem poziom tamtejszej sceny bardzo wzrósł dzięki inwestycji Riot Games, a w przyszłości gracze z tej części świata będą liczącą się siłą na arenie międzynarodowej.

 

Cały wywiad w języku rosyjskim dostępny jest tutaj.