Za nami drugi dzień spotkań w ramach Challenger Series Closed Qualifiers. AGO Gaming i Team Kinguin zrównały się punktami w grupie B. Reign, już z Tabasko w składzie, wygrało swoje pierwsze spotkanie.

MnM Gaming 0-1 Reign

Reign dokonało wczoraj dwóch zmian w składzie, a w meczu na MnM pojawił się Wojciech 'Tabasko' Kruza, oraz Luis 'Polyokov' Hamet. Gra była niesamowicie stonowana i skupiona na rotacjach. Warto zaznaczyć, że do 33 minuty mieliśmy tylko pięć zabójstw. W ruchach na mapie lepiej wychodziło jednak Reign, które zdobyło wszystkie smoki w tym spotkaniu. Słaby mecz rozgrywał ADC MnM Gaming, gdyż jego złe pozycjonowanie w walce drużynowej i presja Fiory pchającej dolną linię pozwoliła Reign zdobyć barona. Z potężnym wzmocnieniem Reign zdołało zdobyć inhibitor na górnej linii, który otworzył drużynie drogę do Elder Dragona. MnM Gaming nie było w stanie poradzić sobie ze wspomaganymi zdobytym smokiem przeciwnikami i musiało pogodzić się z porażką.

Wind and Rain 1-0 Red Bulls

W tym meczu obudziła się największa obawa R.B. czyli problemy Magifelixa w grach o wysoką stawkę. Red Bull wybrało kompozycje mocno skupioną na fizycznych obrażeniach, co stawiało drużynę na przegranej pozycji w walkach drużynowych. Celem zespołu w tej grze było wypracowanie sobie przewagi szukając mniejszych potyczek, by następnie w miarę szybko zakończyć grę, albo przejść do rozstawienia 1-3-1. WAR mądrze przeprowadziło fazę draftu, wybierając Camille i Kassadina, dzięki czemu ekipa mogła być spokojna o odpowiedź na splitpush przeciwnika. Kluczowy w tej grze był zatem early game. Praktycznie od pierwszych minut było widać przewagę SRH nad Magifelixem, co pozwoliło Wind and Rain skupić się na dolnej linii. WAR zdołało bardzo szybko zdobyć pierwszą wieżę i smoka, co postawiło Red Bull w niesamowicie trudnej sytuacji. R.B. starało się jak najszybciej doprowadzić do walk drużynowych, jednak i w tym aspekcie zespół nie dawał sobie rady. Głównym problemem był brak odpowiednich obrażeń od Talona. Wind and Rain sprawiło więc dużą niespodziankę pokonując głównego faworyta kwalifikacji i mając na swoim koncie dwa zwycięstwa w grupie.

Millenium 1-0 Euronics Gaming

Euronics Gaming zostało zmuszone do poddania spotkania ze względu na problemy z internetem jednego z graczy. Ekipa z Niemiec odniosła więc już dwie porażki w kwalifikacjach i jest o krok od pożegnania się z turniejem.

Beautiful Talented Men 0-1 AGO Gaming

AGO praktycznie od początku spotkania dominowało nad przeciwnikiem. Bardzo dobrą dyspozycje w tym meczu pokazał jungler wicemistrza Polski, Babunia, który był obecny praktycznie wszędzie na mapie i kompletnie zdeklasował Benjiego. Widoczne były również braki w aspekcie gry makro BTM i to w poruszaniu się po mapie, jak i pozycjonowaniu w walkach drużynowych.

Tricked eSports 0-1 Team LDLC

Trickd zaryzykowało bardzo dużo, wybierając Zaca, kiedy przeciwnicy mieli już po swojej stronie Lee Sina. Ten gambit nie opłacił się, gdyż Airwaks od początku spotkania miał pełną kontrolę nad mapą. Pozwoliło to LDLC na zdominowanie środkowej linii i szybkie zabezpieczenie pierwszej wieży oraz smoka. Mając dużą przewagę w złocie na koncie junglera i mid lanera, LDLC zdecydowało się skierować na dolną aleję, co dało im kolejną wieżę. Tricked, będąc do tyłu i posiadając kompozycję opartą o silną inicjacje, było zmuszone bronić się we własnej bazie, co pozwoliło LDLC zdobyć dwa Barony i zakończyć spotkanie.

Team Kinguin 0-1 KIYF eSports Club

Team Kinguin od początku gry starało się zapewnić jak największą przewagę Flaxxishowi, który grał w tym spotkaniu Kennenem. KIYF podjęło decyzje o odpuszczeniu topa, co pozwoliło Carbono grać dookoła środkowej linii. Był to strzał w dziesiątkę, gdyż po zdobyciu odpowiedniej przewagi nad Sebekxem, Xico grający Vladimirem siał postrach w walkach o smoka, jak i podczas potyczek na dolnej alei. Posiadanie mocniejszej środkowej linii, kiedy przeciwnym ADC był Kog'Maw, pozwoliło KIYF pewnie przejść do środkowego etapu gry. W nim zespół z Hiszpanii kompletnie dominował już Kinguin zdobywając wieże za wieżą. KIYF zakończyło spotkanie w 33 minucie sprawiając, że red side ma nadal 100% wygranych w grupie B.