Wszyscy fani esportowego League of Legends na całym świecie w końcu się doczekali. Jeden z najlepszych zawodników w historii zdobył upragniony tytuł mistrza LCK. Chovy i Gen.G mogą świętować, a na Worldsach będą faworytami.

Za nami finał League of Legends Korea Championship, który był największym stompem w tym sezonie ligi koreańskiej. Już na pierwszej mapie Gen.G zaznaczyło swoją dominację. Natomiast najlepiej się spisał Ruler na Zeri, którego nie dało się zatrzymać i skończył grę ze statystykami 16/1/1. Warto dodać, że mimo kontroli od początku do końca, była to najdłuższa odsłona dzisiejszego serii, gdyż trwała aż 28 minut. Natomiast druga mapa trwała już tylko 26 minut. A podczas niej niesamowicie dużo robili Chovy na Sylasie oraz Lehends na Singedzie. Za to na koniec serii T1 spróbowało zagrać po czerwonej stronie, lecz niewiele to zmieniło. Jednak znów kluczową postacią był Ruler na Zeri, a swoje robił również środkowy na Azirze i w ten sposób Gen.G poszło po wygraną 3-0 i trofeum mistrza LCK.

Jest to pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach LCK dla Gen.G, Chovy'ego, Doran'a, Ruler'a i Lehendsa, a czwarte dla Peanut'a. Nagrodę MVP finałowej serii dostał Peanut i tym samym zgromadził najwięcej punktów MVP ex aequo z Prince'em. Gen.G i T1 zobaczymy jeszcze w tym roku w głównej fazie mistrzostw świata 2022. Natomiast o dwa pozostałe miejsca na Worldsach powalczą DWG KIA, Liiv SANDBOX, KT Rolster i DRX. Dwie pierwsze formacje zmierzą się ze sobą w meczu o awans, a przegrany będzie miał drugą szansę w spotkaniu na zwycięzcę ze starcia KT vs DRX. Regionalne finały zaczną się już pierwszego września, więc to nie koniec emocji w Korei Południowej.