W poniedziałkowy wieczór odbył się trzeci mecz ćwierćfinałowy w ramach rozgrywek polskiej ligi Fantasy Expo Challenge. Amazing Team pokonało Flamers Beta.
Wywodząca się ze Świebodzina polska organizacja stara się rozwijać z tygodnia na tydzień. Póki co pod jej skrzydłami znajduje się dywizja League of Legends. Może nie posiada ona spektakularnych zwycięstw, ale awans do półfinałów ligi Fantasy Expo Challenge z pewnością zapisze wśród swoich osiągnięć.
O samym meczu nie ma się co rozpisywać. Na pierwszej mapie mieliśmy do czynienia z klasycznym stompem ze strony Amazing Team. Po dwudziestu trzech minutach Flamers Beta mogli tylko krzyczeć na siebie, bo zostali totalnie zdeklasowani. Różnicę zrobił toplaner AT – Mani. Popisał się świetną grą Nautilusem, uczestnicząc przy prawie wszystkich zabójstwach swojego zespołu. Po zmianie połów nie było już tak kolorowo dla AT. Flamersi obudzili się, a najlepiej zagrał FuzjonPL. Zawodnik ten zadał największe obrażenia wśród wszystkich graczy, jednak to było za mało, by doprowadzić do remisu.
Kolejnym przeciwnikiem Amazing Team będzie zwycięzca meczu Not Good Anymore z Illuminar Honor Gaming.
