Na międzynarodowej scenie Twitcha aż wrze! Wszystko za sprawą konfliktu, który dzieje się pomiędzy Ninją a pokimane, czyli tytanami tej platformy.

Chyba każdy z nas zdążył już przywyknąć do dram pomiędzy streamerami, lecz spór pomiędzy Ninją i pokimane to zdecydowanie inny kaliber. Gwiazdy Twitcha mogą wylądować na sali sądowej, a przynajmniej tym grozi żona Richarda Blevinsa, będąca również jego menadżerką.

Aby znaleźć źródło zatargu pomiędzy pokimane i Ninją trzeba cofnąć się o ponad miesiąc, czyli do 13 grudnia. Wtedy widzowie streamera JiDion przeprowadzili rajd na transmisję Imane „pokimane” Anys, zalewając jej czat delikatnie mówiąc „niepochlebnymi” komentarzami, odnoszącymi się głównie do jej płci oraz wyglądu, przez co streamerka musiała zakończyć swoją transmisję. Platforma postanowiła ukarać JiDiona nakładając na niego czternastodniowe wykluczenie, które później przerodziło się w permanentną karę.

Początkowo JiDion nie przejmował się nałożoną na niego tymczasową karą, a Richard „Ninja” Blevins żartobliwie komentując tę sprawę na swojej transmisji powiedział do niego „jeśli masz zamiar dalej oceniać suki, używaj do tego twittera”. Później Richard zapewniał, że postara się pomóc swojemu koledze i skontaktuje się ze „swoim człowiekiem” w Twitchu aby wstawić się za kolegę.

Imane „pokimane” Anys poczuła się urażona zarówno językiem użytym przez Ninję, jak i próbą pomocy osobie, która stała za falą hejtu wylaną na jej streamie. Jak stwierdziła Anys, w całej tej sprawie właśnie próba pomocy JiDionowi przez Ninję zaskakuje ją najbardziej.

Później pokimane pokazała prywatną wiadomość, w której niebieskowłosy streamer zaprzecza żeby próbował komunikować się z kimkolwiek z Twitcha w sprawie JiDiona i cytując, pokimane popełnia wielki błąd. Później streamerka pokazała wideo, gdzie Ninja dosłownie bierze telefon i zapewnia swoich widzów, że rzekomo pisze wcześniej wspomnianą wiadomość. To poskutkowało wiadomość od żony i menadżerki Ninjy o treści:

Bierzemy pod uwagę to wszystko jako próbę zniesławienia i jesteśmy w kontakcie z naszym sztabem prawników. Rozsiewasz kłamstwa do dziesiątek tysięcy ludzi. Znasz Twitcha, zakładam, że znasz naszego człowieka w Twitchu, więc powinnaś od niego wiedzieć, że Ninja NIGDY do niego nie napisał, i POWTÓRZĘ, przecież powiedział widzom JiDiona aby zaprzestali dręczenia. Wszystko z Tobą naprostowaliśmy. Teraz to Ty ściągasz hejt na Ninję i mnie, więc zaczynamy brać to na poważnie. 

Słowa żony Ninjy jasno wskazują, że spór pomiędzy nim, a pokimane może trafić w ręce prawników z powodu próby zniesławienia. Jeśli żadna ze stron nie będzie chciała ustąpić, gwiazdy Twitcha mogą zakończyć swoją kłótnię dopiero na sali sądowej.