Spotkanie między Kinguin a Schalke 04 to prawdziwy szlagier. W składach tych drużyn występuje aż siedmiu Polaków! Mecz rozgrywany jest w formule BO2 i z przewagą na drugą mapę wchodzi Schalke 04 po miażdżącym zwycięstwie!

Nie było wątpliwości, że to spotkanie spolaryzuje polskich kibiców League od Legends. Z jednej strony  Team Kinguin – w pełni polski skład pełen gwiazd, którego trenerem jest Adrian „hatchý” Widera. Z drugiej zaś Schalke 04, w którego barwach gra legenda rodzimej sceny – Oskar „VandeR” Bogdan i powszechnie lubiany Marcin „SELFIE” Wolski. Jak zatem potoczyły się losy pierwszego starcia?

Pierwsza krew została przelana już na początku czwartej minuty – nieco zbyt agresywne pozycjonowanie midlanera Kinguin wykorzystał jungler S04 z pomocą Marcina „SELFIE” Wolskiego.  Odpowiedź podopiecznych „hatchý'ego” okazała się nieskuteczna – kilka zbyt agresywnych akcji doprowadziło do stanu 0-6 i w 12 minucie Schalke miało już 4500 złota przewagi.  Niestety festiwal błędów trwał i po 20 minutach przewaga zwiększyła się do blisko 10 tysięcy sztuk złota, a S04 zrobiło barona przed upływem 21 minuty.

Połączenie potężnej przewagi na mapie i Barona miało katastrofalne dla Team Kinguin skutki – drużyna VandeRa nie wypuściła szansy z rąk i wykończyła przeciwników nie oddając im ani jednego zabójstwa i wieży. Czy  „Pingwiny” otrząsną się po tym kuble zimnej wody? Transmisję z polskim komentarzem prowadzi na swoim kanale Damian „Nervarien” Ziaja.