Dr Disrespect udzielił pierwszego tak dużego wywiadu po tym, jak został w czerwcu zbanowany na Twitchu. Jeden z najpopularniejszych streamerów na świecie z dnia na dzień utracił swoje konto, nie poznając przyczyny banicji.

Dr Disrespect pod koniec czerwca 2020 roku otrzymał zaskakującego permanentnego bana od Twitcha. Co gorsza platforma streamingowa nie poinformowała ani jego, ani widzów dlaczego podjęła tak drastyczne kroki w stronę jednego z najpopularniejszych streamerów na świecie. Pojawiło się sporo plotek i spekulacji, osoby z branży sugerowały, że znają przyczynę, ale dotychczas nikt nie potwierdził żadnej teorii. Tymczasem sam zainteresowany – Dr Disrespect – zabrał głos i udzielił obszernego wywiadu dla PC Gamer.  Przetłumaczyliśmy dla was najciekawsze fragmenty.

Dlaczego Dr Disrespect zniknął ze świata social mediów i co działo się z nim przez te trzy tygodnie nieobecności.

Pracowaliśmy za kulisami nad tym, jak powrót Doctora może wyglądać. Nie byliśmy zainteresowani współpracą z platformami streamingowymi na wyłączność. Wciąż badamy teren, rozważamy opcje. Szczerze, nie mogę się doczekać, aż moja postać wróci do streamowania. Mamy sporo do zrobienia, a ja będę tam, gdzie moi fani chcą, bym był.

Po banie byłem w kompletnym szoku. To tak, jakbyś chodził codziennie do pracy, a nagle gdy przychodzisz do biura, to jest ono zamknięte, a na drzwiach wisi informacja o twoim zwolnieniu bez podania przyczyny.

O okolicznościach zbanowania, kontakcie z Twitchem i przyszłości.

Na dodatek o banie dowiedziałem się oglądając stream kolegi, nagle po prostu niektóre opcje na Twitchu się same wyłączyły. Do dziś nie wiem co się wydarzyło, podałem jednego tweeta jako nasze stanowisko i to byłoby na tyle.

Twitch nigdy się ze mną na ten temat nie skontaktował.

Mogę powiedzieć, chociaż powinienem być w tej materii ostrożny, że już nie wrócę Twitcha. Rozważamy nawet skierowanie sprawy do sądu. 

Na razie nie rozważamy żadnej platformy, w pełni skupiamy się na powrocie Doktora. 

Dr Disrespect w zapowiadanym powrocie określał się jako „Doc 3.0”. Ma być to nowa odsłona charakteru Doktora, nad którą pracuje on sam wraz z całym zespołem kreatywnym. Jak sam określił „celuje w stworzenie uniwersum podobnego do filmowego Marvela”.

W znacznej części wywiadu próbowano wyciągnąć z Doktora powód, albo chociaż przypuszczenie, dlaczego został zbanowany. Streamer jednak unikał odpowiedzi, a gdy był blisko zdradzenia swoich przypuszczeń, został zastopowany przez swojego współpracownika, który określił to jako „wchodzenie na grząski grunt”.

Cały wywiad po angielsku jest dostępny do przeczytania pod tym linkiem.