Wisła Płock eSport postanowiła zbojkotować mecz z Lokomotivem Moskwa w FIFA eClub Series w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Od samego rana po inwazji Rosji na Ukrainę trwają dyskusję na temat sankcji, które kraje NATO powinny nałożyć na Moskwę w związku z atakiem na suwerenność i integralność terytorialną naszego sąsiada. Według ekspertów środki represji powinny objąć nie tylko gospodarkę, ale i sport, który Władimir Putin od lat wykorzystuje do swoich celów politycznych.

Szefowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii – Liz Truss w jednym z ostatnich wywiadów stwierdziła, że angielskie kluby powinny zbojkotować ewentualny  finał Ligi Mistrzów, który odbyć ma się w Sankt Petersburgu. Pierwszy sygnał ku sparaliżowaniu rosyjskiego sport zarówno tego tradycyjnego, jak i elektrycznego wyraziła także Wisła Płock.

Wisła Płock miała rozegrać dziś swój pierwszy mecz w FIFA eClub Series. Rywalem klubu reprezentującego niebiesko-białe barwy miał być Lokomotiv Moskwa. W związku z sytuacją za naszą granicą Nafciarze postanowili odmówić jednak rywalizacji z Rosjanami. Wisła swój udział w rozgrywkach rozpocznie więc od drabinki przegranych, lecz w świetle obecnej sytuacji nie ma to absolutnie żadnego znaczenia.