Wielkimi krokami zbliżają się europejskie finały WESG. 20 zespołów powalczy o 75 000 dolarów i miejsce w światowym finale imprezy. Wśród nich są także Polacy, a już dziś wiemy z kim zawalczą o wyjście z grupy.

Wczoraj do wiadomości został podany skład grup na finały Europejskie, a prezentuje się on następująco:

Grupa A

  • Horde
  • Fantastic Five
  • Denmark
  • NecroRaisers
  • Zeta Pegasi

Grupa B

  • Comanche
  • Ne RusЬ
  • Wombat Gaming
  • XENEX Gaming
  • lvlUP

Grupa C

  • Ukraine
  • Zero Hoots Given
  • Que La Famille
  • Romania
  • Paragon eSports

Grupa D

  • The Imperial
  • Alliance
  • Alternate ATTaX
  • Woof
  • Butterfly Effect

Polacy będą musieli zmierzyć się z pierwszym seedem duńskim – The Imperial, który ma już za sobą parę wygranych minorów w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy i zdaje się być w doskonałej formie, jest jednak dość młodym zespołem, któremu może zabraknąć doświadczenia. Kolejnym przeciwnikiem jest holenderski zespół Woof, który powstał na potrzeby turnieju. Jego największym asem w rękawie jest dwójka bardzo doświadczonych graczy – SexyBamboe i singsing. Choć i Polakom nie brakuje doświadczenia, jest to niewątpliwie przeciwnik, którego nie należy lekceważyć. Tajemnicą pozostaje hiszpański skład Butterfly Effect, który przekonująco wygrał kwalifikacje regionu Iberyjskiego. Ostatnim przeciwnikiem jest szwedzki Alliance, który jeszcze jako Team_Team zajął drugie miejsce w swoim regionie. Mimo wielu osiągnięć w przeszłości i występie na TI6, z teamem, pod koniec sierpnia pożegnało się trzech graczy, a ich następcy, mimo że bardzo doświadczeni, najwidoczniej nie zdążyli się jeszcze zgrać. WESG będzie pierwszym tak dużym turniejem w nowym składzie, który pokaże na co stać nowy roster. Polski zespół pod dowództwem Rafała ‘El Lisash’ Wójcika czeka więc bardzo trudne, ale realne zadanie wyjścia z grupy.