Podstawowa pula nagród tegorocznego turnieju The International wzrosła do $3.000.000. Jednak o kolejny rekord może być ciężko.

Valve zwiększyło podstawową pulę nagród jedenastego turnieju The International do okrągłych $3.000.000. Jest to niemalże dwa razy więcej niż w poprzednich latach, wszak wtedy firma Gabe'a Newella kładła na stół $1.600.000. Oczywiście jest to startowa suma, do której dołożone zostaną pieniądze ze sprzedawanych Battle Passów, dzięki którymi kwota zawsze rośnie do astronomicznego poziomu – w 2021 roku było to ponad $40.000.000.

Jednak w tym roku społeczność może nie przebić tego poziomu. Wynika to z niezadowolenia z zawartości w przepustkach bojowych, bo po raz pierwszy Valve zdecydowało się podzielić zawartość na dwie części. Pierwsza z nich została udostępniona od razu i zawiera mniejszą część zaprezentowanych przedmiotów. Druga część odblokowana zostanie dopiero po turnieju The International, czyli w listopadzie, co może zdecydowanie zmniejszyć zyski ze sprzedaży poziomów przepustki.

Dodatkowo gracze narzekają na niską jakość zaprezentowanej zawartości. Valve miało dodatkowe trzy miesiące na stworzenie przepustki, a i tak zawiodło swoją społeczność nie tylko jej zawartością, ale również modelem sprzedaży. Dodatkowo podział na dwie części powoduje, że do puli nagród trafi jedynie zysk ze sprzedaży pierwszej części (25% z wydanych pieniędzy społeczności), a gotówka z drugiej połowy w pełni zasili kieszenie studia. W tym momencie łączna pula nagród wynosi prawie $5.000.000.