Według doniesień portalu dexerto.com, Mareks „YEKINDAR” Gaļinskis ma zakończył współpracę z Virtus.pro po turnieju PGL Major Antwerp 2022.

Łotewski zawodnik reprezentujący barwy Virtus.pro najprawdopodobniej rozstanie się z organizacją, a przynajmniej tak twierdzą źródła portalu dexerto.com. Rozłam ma nastąpić zaraz po nadchodzącym turnieju PGL Major Antwerp 2022. O takim ruchu mówił sam zawodnik jeszcze pod na początku marca, niedługo po tym jak Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Mareks w rozmowie z łotewską redakcją Sports Center ujawnił, że nie jest pewny swojej przyszłości w Virtus.pro.

W podjęciu decyzji na pewno pomogły restrykcje nakładane na organizację. Podmioty takie jak ESL, czy PGL wykluczyli Virtus.pro ze swoich rozgrywek, dopuszczając jednak samych graczy do występowania, jednak pod neutralną nazwą i flagą. Z kolei BLAST zablokował Virtusom drogę do swojego ekosystemu, z dnia na dzień odwołując kwalifikacje dla regionu CIS.

Jednak oprócz zwykłych niedogodności, może również chodzić o postawę organizacji. Virtus.pro bardzo źle przyjęło do świadomości nałożone na nich ograniczenia i początkowo próbowało się nim przeciwstawiać mówiąc, że społeczność CS:GO uległa „cancel culture”. Niedawno na jej kanałach social-media pojawił się film celebrujący awans składu Outsiders na Majora bazujący na fragmencie filmu z serii Władca Pierścieni, pokazujący fanów Virtus.pro jako armię ruszającą do walki z wykluczeniami i „dennymi Majorami”.

Przypomnijmy, że PGL Major Antwerp 2022 odbędzie się w dniach 9-22 maja. Polską transmisję z wydarzenia będzie można oglądać na kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego.