Space Soldiers pierwszym półfinalistą europejskich kwalifikacji do WESG. Turecki zespół powtórzył wyczyn z europejskiego Minora i ponownie poradził sobie z EnVyUs.
EnVyUs
0
Faza pucharowa
Kwalifikacje europejskie WESG
Ćwierćfinał
Cache
(4:11; 4:5)
Inferno
(4:11; 5:5)
Space Soldiers
2
Mapa rozpoczęła się od trzypunktowego prowadzenia Space Soldiers po udanej pistoletówce i starciach z lepszym ekwipunkiem. Pierwszy full to kolejne zwycięstwo tureckiej formacji, przez co wydawało się, że bardziej odskoczy ona z wynikiem. EnVyUs odpowiedziało jednak przy stanie 0:4, kiedy nie posiadało nawet pełnego wyposażenia. Francuzów było stać zaledwie na zdobycie jeszcze jednej potyczki, po czym to skład XANTARESa wrócił na właściwe tory. Radził on sobie z ofensywnymi próbami oponenta, a to przyniosło efekt w postaci wygrania tej połowy Cache'a na poziomie 8:2. Końcówka także poszła po myśli tryumfatorów europejskiego Minora, ponieważ zdołali jeszcze powiększyć swoją przewagę. Ostatecznie, po piętnastu rundach na tablicy wyników widniało 11:4.
Po zmianie stron EnVyUs ugrało pistoletówkę, a także starcie anty eco. Space Soldiers odpowiedziało na fullu, lecz po tym zostało natychmiastowo zresetowane. Francuska formacja nie zdołała jednak mocno zmniejszyć swojej straty, ponieważ pokazała tylko dwie dobre obrony. Od tego momentu tureccy zawodnicy przejęli inicjatywę i szybko zapewnili sobie siedem rund mapowych. Po chwili mogli już cieszyć się ze zwycięstwa 16:8.Pistoletówka na Inferno wpadła na konto EnVyUs, lecz zespół ten nie zdołał ponowić sukcesu i od razu został przełamany. Moment później byliśmy świadkami kolejnej wymiany jeden za jeden, a po niej to Space Soldiers wkroczyło na zwycięską ścieżkę. Turecki skład zaczął budować przewagę podobnie, jak to miało miejsce na poprzedniej mapie. Świetna gra defensywna sprawiała, że wynik zaczynał być pogromem. Antyterroryści dość szybko zapewnili sobie wygranie połowy, ponieważ dokonali tego przy stanie 8:2. Końcówka była nieco bardziej wyrównana, ponieważ Francuzi dwukrotnie odpowiedzieli na dominację rywala. Jak się okazało, to wszystko, na co było ich stać w tej części mapy. Ekipa Calyxa sięgnęła po trzy ostatnie rundy i przed zmianą stron wygrywała 11:4.
EnVyUs obudziło się na początku drugiej połowy, kiedy to zmniejszyło stratę do trzech oczek dzięki pistoletówce i starciom z lepszym uzbrojeniem. Pierwszy full wpadł na konto Space Soldiers, a znacznie przyczynił się do tego ngiN, który zdobył trzy zabójstwa w sytuacji 2 vs 3. Turecki zespół spokojnie pokazywał kolejne dobre ataki i przybliżał się do tryumfu. Francuzi dwukrotnie odpowiedzieli od stanu 7:14, ale na tym zakończyła się lista ich sukcesów. Na koncie terrorystów szybko pojawiło się sześć rund meczowych, po zakończyli spotkanie przy pierwszej możliwej okazji, czyli wynikiem 16:9.