OpTic Gaming oraz Valiance wygrały pierwsze mecze 1/8 finału podczas WESG 2018. Dwie europejskie drużyny poradziły sobie z zespołami z innych kontynentów i mogą szykować się na kolejny etap zmagań.

OpTic Gaming przystępowało do meczu z Alpha Red jako zdecydowany faworyt, choć ich rywal pokazał sporo solidnego counter-strike'a podczas fazy grupowej. Play-offy okazały się jednak o wiele trudniejszą misją, co widać było od początku spotkania. Duńczycy od razu przejęli inicjatywę na wybranej przez przeciwnika mapie i prezentowali świetną grę po stronie atakującej. Zawodnicy z Tajlandii przez długi czas byli bezradni, bowiem w pewnym momencie przegrywali już 1:10. Dopiero przed przerwą wzięli się do roboty i zmniejszyli stratę do siedmiu oczek. W ostatecznym rozrachunku na niewiele się to zdało, ponieważ ekipa Snappiego wróciła na właściwe tory od początku drugiej połowy i szybko zakończyła starcie triumfem 16:7. Start Inferno był bardziej obiecujący dla Alpha Red, jednak kiedy drużyna dała się rozpędzić oponentowi, ponownie nie miała nic do powiedzenia. Wyśmienita seria pozwoliła OpTic zmienić rezultat 1:4 na 14:5. Później dopełnienie meczu było formalnością, a Skandynawowie oddali rywalowi tylko osiem oczek.

W drugim spotkaniu 1/8 finału Valiance poszło śladami kolegów z Europy i także rozpoczęło potyczkę z Singularity od dominacji. Wyśmienita pierwsza część Inferno zapewniła Serbom siedmiopunktową zaliczkę przy starcie drugiej połowy. Jak się okazało, wtedy nastąpiło przebudzenie amerykańskiej formacji, która po wygraniu pistoletówki rzuciła się do odrabiania strat. Próba wyglądała obiecująco, lecz ostatecznie została przerwana na rezultacie 9:11. Jeden triumf pozwolił ekipie huNtera powrócić na zwycięską ścieżkę, bowiem spokojnie dokończyła ona spotkanie wynikiem 16:9. Więcej emocji przyniosła walka na Mirage'u, gdzie początkowo to Singularity wcieliło się w rolę dominatora. Solidna postawa dała zawodnikom z Ameryki Północnej prowadzenia na poziomie 7:1 oraz 8:3. Od rundy nr 12 to jednak Valiance przejęło inicjatywę i tuż po zmianie stron mogło cieszyć się z remisu. Mecz do ostatnich chwil trzymał w napięciu – najpierw floppy i spółka powiększali przewagę, by następnie Serbowie odpowiadali swoją serią. Tak było już do końca, ponieważ do rozstrzygnięcia gracze potrzebowali dogrywki. W niej lepsi okazali się Europejczycy, którzy zgarnęli awans do ćwierćfinału.

  • Thailand Alpha Red 0:2 Denmark OpTic Gaming (Mirage 7:16, Inferno 8:16)
  • Serbia Valiance 2:0 United States Singularity (Inferno 16:9, Mirage 19:17)

Już za chwilę grę w 1/8 finału rozpocznie AGO Esports. Rywalem Polaków będzie reprezentacja Ukrainy, a stream znajdziecie pod tym linkiem. W innym meczu o tej samej godzinie Rosja zmierzy się z fnatic.