Paweł „dycha” Dycha rozegrał wczoraj swoje ostatnie wydarzenie pod banderą Sprout. Przygodę z niemieckim klubem udało mu się zakończyć wywalczając puchar ESL Meisterschaft Autumn.

Przed weekendem dowiedzieliśmy się, że Paweł „dycha” Dycha jeszcze raz będzie miał okazję zagrać w barwach Sprout. Zespół nie mógł przystąpić do rywalizacji w play-offach ESL Meisterschaft Autumn z nowymi nabytkami, dlatego poprosił Pawła i Abdulkhalika „degster” Gasanova o pomoc. Zarówno jeden, jak i drugi się zgodzili i wzięli udział w potyczce.

W półfinale dycha i spółka trafili na odświeżone ALTERNATE aTTaX. Grono z doświadczonym Kevinem „kRYSTAL” Amendem na czele nie sprawiło im większych problemów – spotkanie zakończyło się na dwóch mapach. Sprout awansowało zatem do Wielkiego Finału, w którym podjęło 4. najlepszy skład świata według rankingu HLTV, czyli BIG Clan. Ekipa Johannesa „tabseN” Wodarza była sporym faworytem, lecz koniec końców po emocjonującej rozgrywce uznała wyższość drużyny Niclasa „enkay J” Krumhorna – przegrała rezultatem 1:2.

Warto podkreślić, że dla Sprout wczorajsze zwycięstwo przeciwko BIG oznaczało obronę tytułu mistrza. Co ciekawe – to już drugi raz, gdy w decydującym starciu silniejsza od formacji Tiziana „tiziaN” Feldbuscha okazuje się paczka Niclasa „enkay J” Krumhorna.

Teraz, skoro dycha wypełnił swoje ostatnie zadanie w zielonych barwach, czas dla niego na inne wyzwanie. Miejmy nadzieję, że niedługo je poznamy. Sam zawodnik zapowiadał, że nadchodzą dobre wieści, więc zaufajmy i cierpliwie czekajmy.