Fnatic pod koniec września rozwiązało umowę z twistem. Natychmiast został on zatrudniony przez NiP, które akurat potrzebowało piątego zawodnika.

Simon „twist” Eliasson nie tak dawno pożegnał się z legendarną organizacją fnatic. Jego przygoda ze wspomnianą firmą skończyła się z powodu słabych rezultatów formacji ze Szwecji. Nie musiał jednak długo czekać na swój powrót do rywalizacji na najwyższym poziomie. Ninjas in Pyjamas postanowiło go zatrudnić w miejsce Christophera „GeT_RiGhTa” Alesunda.

Razem z nowym zespołem Simon aktualnie znajduje się w Malmö na DreamHack Masters, podczas którego zespoły walczą o część kwoty z puli nagród wynoszącej $250 000. Co ciekawe – mimo braku czasu na porządne przygotowanie pod te zmagania, NiP radzi sobie w nich znakomicie. W fazie grupowej pokonało już mousesports oraz Grayhound, tym samym zapewniając sobie grę w ćwierćfinale. Warto jednak podkreślić, że f0rest i spółka mogą automatycznie znaleźć się w półfinale, jeżeli tylko triumfują dziś przeciwko Natus Vincere. Widowisko wystartuje o 19:20 i zostanie rozegrane w formacie BO3.

Na DH Masters nie zabrakło oczywiście dziennikarzy z największego portalu o CS:GO – HLTV. Jeden z nich postanowił porozmawiać z twistem. Oczywiście nie zabrakło tematu fnatic, a swoje rozstanie z gronem JW Eliasson skomentował następującymi słowami:

„Wiedziałem, że nasze drogi się rozejdą już po porażce z CR4ZY na EU Minorze. Po prostu byłem świadomy, że potrzebne są roszady i czułem, że mnie one dotkną. W zasadzie, nie uważam, że to ja byłem problemem, ale nasza gra wyglądała źle, dlatego zgodziłem się na zmiany.”