Polacy dopięli swego. Dzięki doskonale rozegranej pierwszej połowie oraz dogrywce wciąż zostajemy w grze. Mapa de_mirage kończy się wynikiem 19-17 dla polskiego składu.

Wybór map:

Norway Norwegia odrzuca Cobblestone
Poland Polska odrzuca Nuke
Norway Norwegia wybiera Dust2
Poland Polska wybiera Mirage
Norway Norwegia odrzuca Overpass
Poland Polska odrzuca Train
Cache został wylosowany jako trzecia mapa
  • de_mirage

Kolejna mapa na której Polacy mają szansę, by pokazać, że zasługują na to, aby pozostać w kwalifikacjach The World Championships 2016. Pierwsza runda jak i kolejne były dla Nas niezwykle korzystne. Polacy dopięli swego i w końcu na mapie de_mirage mogli pokazać, że naprawdę potrafią strzelać. Norwegowie po stronie antyterrorystów nie wiedzieli jak się bronić przed taktyczną i bezbłędną grą polskiego zespołu. To była jednostronna i bolesna dla norweskiej reprezentacji walka, ponieważ długo nie mogli zahaczyć o pierwszy punkt podczas tego spotkania. Polacy utrzymywali swoją formę aż do jedenastej rundy (9-2). Wtedy po raz pierwszy coś stało w polskiej formacji. Nagle ich wola walki i motywacja, którą emanowali na początku mapy zniknęła. Punkty zaczęły uciekać, a przewaga punktowa nad którą tak ciężko pracowali zmniejszała się. To był bardzo zły znak dla Polski, który zaważył na wyniku nie tylko pierwszej połowy, ale również całym spotkaniu. Zespół z Norwegii odrodził się i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce oraz nie pozwolić Polakom na cieszenie się ze zdobytych rund. Do końca tej części walki pokazali, że oni wcale nie zamierzają się poddać i jeszcze pokażą, że polska reprezentacja wcale nie może być pewna swojego zwycięstwa (9-6).

Druga połowa rozpoczęła się rundą pistoletową, która wpłynęła na konto norweskich zawodników. Podbudowani wielkim powrotem do gry, pozbawili swoich przeciwników środków do gry i z uśmiechem na ustach postanowili wzbudzić poczucie zagrożenia w polskich graczach. Udawało im się to. Polacy mieli ogromne kłopoty, których nie byli w stanie się pozbyć i nim się obejrzeli przeciwnicy zaczęli odbierać im zdobytą przewagę. Z początku to ich przerosło. Posypała się wielka fala porażek, która spowodowała, że reprezentacja Polski zaczęła tracić wiarę we własne możliwości. Obudzili się dopiero na samym końcu drugiej połowy, gdzie postanowili utrzymać się punktowo blisko przeciwników (14-14). Wszyscy kibice zastanawiali się czy ponownie będziemy świadkami dogrywki, czy też Polsce uda się zdobyć zwycięski punkt. Zawziętość pokazała jednak, że aby wyłonić najlepszy zespół, będzie potrzebny dodatkowy czas (15-15). Polacy wykorzystali tą okazję tak jak mogli najlepiej. Mecz kończy się wynikiem 19-17 dla polskiego składu.