Dzisiaj przekonamy się kto zostanie kolejnym ćwierćfinalistą GeForce CUP, którego finały odbędą się we wrocławskiej Hali Stulecia, podczas ESPORT NOW 2016. Jednym z zaproszonych zespołów jest Lounge Gaming, które jednocześnie ma bardzo duże szanse na zajęcie pierwszego miejsca, w związku z czym postanowiliśmy zadać kilka pytań Grzegorzowi „SZPERO” Dziamałkowi.

Jak prezentują się Wasze nastroje po DreamHack Masters Malmö?
Nasze nastroje są bardzo dobre, turniej w Szwecji dał nam dużo informacji co jest w naszej grze nie tak i co powinniśmy poprawić. Był to tak naprawdę nasz pierwszy sprawdzian w nowym-starym składzie po rotacjach, więc nie ma na co narzekać. Ogólnie sam event był najlepiej zorganizowany spośród wszystkich na jakim byliśmy do tej pory, więc naprawdę same plusy. Trzeba dalej trenować.

Operation: Kinguin #2 było dla Was priorytetem, czy traktowaliście to raczej jako turniej poboczny i przygotowujecie się do innego?
Niestety odpadliśmy już z tego turnieju, ponieważ musieliśmy zagrać od razu po powrocie z Malmö. Zawsze ciężko się gra od razu po turnieju i tygodniu przerwy. Do tego większość z nas wróciła chora, no i nie podołaliśmy solidnej drużynie, jaką było SK Gaming.

Wczoraj Natus Vincere objęło prowadzenie w rankingu HLTV – jakie jest Twoje stanowisko w tej sprawie?
Wydaje mi się, że Na'Vi to aktualnie druga drużyna na świecie zaraz po fnatic. Ogólnie te rankingi moim zdaniem nie są zbyt trafne, ale wiadomo zliczają w nich punkty z turniejów i jest jak jest.

Kto dla Lounge Gaming jest najtrudniejszym, jak do tej pory do rozgryzienia przeciwnikiem?
Zawsze mieliśmy problemy z Flipsid3, ale w końcu udało nam się ich rozgryźć właśnie w kwalifikacjach do Malmö, także aktualnie chyba nie mamy takiej drużyny. Wiemy, że z każdym jesteśmy w stanie wygrać.

Utrzymujecie obecny skład od lutego bieżącego roku – czy masz względem niego jakieś zastrzeżenia?
Jeszcze mamy dużo do poprawy jako zespół, ale ciągle pracujemy nad sobą i wkrótce chcemy być naprawdę wysoko. Na razie nie ma na co narzekać!

W ostatni majowy weekend odbędzie się ESPORT NOW 2016, do którego zostaliście zaproszeni. W jaki sposób planujecie się przygotować do tego wydarzenia?
W podobnym czasie mamy wiele innych turniejów, bardzo ważnych dla nas i na każdym chcemy zagrać jak najlepiej.

Czy spośród obecnych oponentów w tym turnieju, widzisz w kimś zagrożenie?
Na pewno największym przeciwnikiem będzie dla nas AGG, ale nie interesuje nas nic innego niż zwycięstwo.

Ostatnie pytanie – co sądzisz o rozwoju e-sportu w Polsce? Czy odczuwalny jest brak lokalnych wydarzeń z pulą nagród spełniającą oczekiwania profesjonalnych zawodników?
Na pewno jest lepiej niż kiedyś, ale nie ma co ukrywać, że za wielu fajnych turniejów u nas niestety nie ma. Mamy nadzieje, że wkrótce się to poprawi!

Jeżeli chcecie spotkać się z którymś zawodników tej formacji oraz zobaczyć ich występy na żywo, zachęcamy do odwiedzenia Hali Stulecia, w dniach od 28 do 29 maja. Natomiast zespoły, które czują się na siłach i chcą powalczyć o pulę nagród opiewającą na 32 tysiące złotych, zapraszamy do wzięcia udziału w kolejnych turniejach kwalifikacyjnych. Informacje dotyczące wszelkich terminów, biletów, gwiazd oraz uczestników znajdziecie pod tym adresem.