Według doniesień Owen „⁠smooya⁠” Butterfield ma niedługo rozstać się z Movistar Riders. Organizacja chce złożyć w pełni hiszpański zespół.

Informacje pozyskane przez portal HLTV wskazują, że Owen „⁠smooya⁠” Butterfield niedługo zakończy współpracę z Movistar Riders. Potwierdza to doniesienia portalu Dexerto, który niedawno informował, że Movistar Riders mocno rozważa powrót do w pełni hiszpańskiego składu. Warto wspomnieć, że „jeźdźcy” niedawno rozstali się z estońskim graczem Kristjanem „⁠shokz⁠em” Jakobsonem oraz Brazylijczykiem Lucasem „⁠steelem⁠” Lopesem.

Na papierze smooya był najlepszym graczem Movistar Riders. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy, czyli odkąd dołączył do zespołu, wypracował sobie rating na poziomie 1.25. Mimo to zespół nie potrafił przekuć imponujących statystyk na wygrane mecze. Jeźdzcy po dobrym wejściu w sezon w okolicach lutego bieżącego roku, nie zdołali utrzymać wysokiej pozycji w rankingu HLTV i zakończyli półrocze w okolicy 50. pozycji.

Owen „⁠smooya⁠” Butterfield mimo oczywistego talentu, nie potrafi znaleźć drużyny na stałe. Najdłużej zagrzał miejsce w BIG, gdzie łącznie z przerwą spędził półtora roku i w tym okresie zajął m.in. drugie miejsce w ESL One Cologne 2018 oraz wystąpił na Majorze. Z niemiecką drużyną rozstał się pierwszego dnia 2020 roku, a jego dalsza kariera to składowa kilkumiesięcznych kontraktów w Chaos Esports Club, c0ntact Gaming oraz Movistar Riders.

Wśród społeczności mówi się, że głównym problemem Owena jest jego charakter oraz specyficzne podejście do rozgrywki. Brytyjski zawodnik jest bardzo pewny siebie i nie stroni od bardziej lub mniej przyjacielskich zaczepek z przeciwnikami. Takie nastawienie może nie być mile widziane w wielu zespołach oczekujących bardziej stonowanego podejścia do rozgrywki.