SK Gaming zalicza pewne zwycięstwo w przedostatniej kolejce systemu szwajcarskiego. Brazylijczycy awansowali do play-offów, zaś Natus Vincere stanie przed ostatnią szansą już jutro.

SK GamingBrazil

2

Faza grupowa
StarLadder i-League StarSeries
Season 4

Cobblestone
(8:7; 8:5)

Inferno
(9:6; 7:1)

Ukraine Natus Vincere

0

Pierwsza pistoletówka wpadła na konto Natus Vincere. Ukraińcy nie dali się zaskoczyć w kolejnej rundzie, dzięki czemu zyskali następne dwa punkty. SK Gaming nie zdołało obronić się podczas swojego pierwszego fulla, przez co znów zostali zmuszeni grać na niepełnym ekwipunku. Jednak nie przeszkodziło im to w przerwaniu złej passy. Dobra decyzja o wzmocnieniu obrony obszaru bombowego B przyniosła im pierwsze zwycięstwo. Kolejne zagwarantował im… s1mple, który chcąc zanożować rywala popełnił fatalną wpadkę i stracił życie przez coldzerę. To zapoczątkowało powrót Brazylijczyków. Zawodnicy Na`Vi wciąż próbowali swojej usypiającej gry, próbując atakować około 15 sekund przed końcem czasu. Te wolne ataki okazywały się nieskuteczne, dzięki czemu to SK Gaming wygrało pierwszą połowę wynikiem 8:7.

Ukraińska formacja zdobyła również drugą pistoletówkę, lecz tym razem polegli podczas pierwszego fulla przeciwników. Wygrywając kolejną rundę zmusili SK do grania na oparach. Tylko gdy ekipa FalleNa wyposażyła się w odpowiednie ekwipunki odrobiła straty, a następnie wyszła na prowadzenie. SK również nie spieszyło się z atakami, lecz w przeciwieństwie do Na`Vi, SK zdobywało dzięki temu rundy. Ostatecznie Brazylijczycy zamknęli tę mapę wynikiem 16:12.Mecz otworzyła ekipa SK Gaming wygrywając pistoletówkę. Ukraińcy zdołali zaskoczyć swoich oponentów podczas force'a, dzięki czemu to oni zyskali początkową przewagę. Jednak tylko gdy Brazylijczycy wyposażyli się w odpowiednie karabiny, ich ataki były nie do obronienia. Natus Vincere mimo wszelkich starań nie było w stanie odpowiedzieć przez następne pięć rund. Dopiero wtedy przełamali zwycięską serię swoich oponentów. Ukraińcy zakończyli by pierwszą mapę z pięcioma punktami, gdyby nie „prezent” od ekipy FalleNa, która zapomniała podłożyć bombę w odpowiednim czasie. Ostatecznie przed zmianą stron zobaczyliśmy wynik 9:6.

Druga połowa rozpoczęła się od wygranej pistoletówki przez SK. Bez problemu pokonali force'ujących przeciwników. Przetrwali również sprawdzian pierwszego fulla, dzięki czemu ponownie zmusili podopiecznych Zeusa do grania na samych pistoletach. To mocno ułatwiło Brazylijczykom drogę do zwycięstwa. Mecz zakończył FalleN, który zdobył fenomenalne cztery zabójstwa używając scouta.Pamiętajcie, że cały turniej skomentują dla Was Piotr „izak” Skowyrski, Olek „vuzzey” Kłos i Adam „destru” Gil. Natomiast wszystkie najpotrzebniejsze informacje znajdziecie na naszej dedykowanej podstronie poświęconej turniejowi. Transmisję z komentarzem najpopularniejszego polskiego streamera minionego roku znajdziecie tutaj, zaś na tym kanale swoim głosem uraczy Was dobrze znany duet, który coraz częściej pojawia się za mikrofonem przy okazji profesjonalnych rozgrywek.