Trzech Polaków rozpoczyna rywalizację w Portugalii na wiosennych finałach BLAST Premier. W Lizbonie oprócz ENCE wystąpi także OG, lecz bez Mateusza „mantuu” Wilczewskiego.
Osiem najlepszych drużyn z całego świata, dwie grupy i gra przed kilkunastotysięczną publiką w Lizbonie. Choć przez ostatnie miesiące Dycha i Hades przywykli do rywalizacji na wielkich stadionach, to dla innego z naszych rodaków – F1KA będzie to lanowy debiut na salonach. Już dziś startują wiosenne finały BLAST Premier w Lizbonie z pulą nagród 425 tysięcy dolarów.
ENCE i OG trafiło do grupy B wraz z NAVI oraz BIG. Zarówno ekipa nexy, jak i s1mple’a w Portugalii radzić musi sobie ze stand-inem. Po stronie europejskiej formacji degster zastępuje nieobecnego ze względu na zakażenie COVID-19 mantuu, zaś w szeregach Natus Vincere sdy wypełnił tymczasowo lukę w składzie po Boombl4u.
W grupie, A także możemy być pewni wielu emocji, bowiem ujrzymy w niej nie tylko triumfatorów ostatniego Majora – FaZe, ale i G2, Vitality oraz paiN, które po świetnym występie w BLAST Premier Spring Showdown NA jedzie do Portugalii z myślą sprawienia niespodzianki również na Starym Kontynencie.
Tak prezentuje się harmonogram spotkań na pierwszy dzień wiosennych finałów BLAST Premier:
- 11:00 –
FaZe vs paiN
- 14:00 –
G2 vs Vitality
- 17:00 –
NAVI vs OG
- 20:00 –
BIG vs ENCE
Wszystkie mecze w ramach turnieju BLAST Premier Spring Finals 2022 można oglądać na kanale Piotra „Izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch. Partnerami polskiej transmisji są Żabka, Displate oraz XTB.