Według doniesień Tylera McVickera Valve anulowało pracę nad przeniesieniem Counter-Strike'a na silnik Source 2. Wszystkiemu winna ogromna zawartość prac społeczności.

Przypomnijmy, że Tyler McVicker to twórca projektu Valve News Network, który skupia się na pracach firmy Gabe'a Newella. Tyler niejednokrotnie dysponował poufnymi informacjami i nie bał się o nich mówić głośno, co wskazuje, że ma bezpośrednie dojścia do Valve. McVicker jako pierwszy poinformował chociażby o tym, że osoby kupujące platformę Valve Index otrzymają darmową kopię Half-Life: Alyx, czy też przedstawiał przecieki dotyczące Operation Shattered Web na miesiąc przed premierą operacji.

Jeszcze niedawno Tyler głosił odważne postulaty o tym, że CS:GO na Source 2 pojawi się jeszcze w te wakacje, a prace nad nim są bardziej zaawansowane niż się wszystkim wydaje. Jednak według jego najnowszych informacji, firma Gabe'a Newella miałaby anulować te plany. Wielu z Was pewnie spyta się dlaczego? Otóż można powiedzieć, że winna jest zbyt kreatywna społeczność gry. Osoby tworzące różne projekty w Counter-Strike'u, czy to mapy, skiny czy całe tryby gry na serwerach społeczności, przez lata opublikowała miliony swoich prac.

Według McVickera Valve przez brak sposobu łatwego przeniesienia wszystkich tych zawartości do nowego silnika, nie chce popełniać tego samego błędu co Activision Blizzard, które wypuściło Warcraft 3 Reforged. Odświeżony tytuł tej strategii nie tylko nie sprostał oczekiwaniom graczy, którzy chcieli dobrze się bawić w kampanii, ale również niemalże uśmierciła wciąż liczną internetową społeczność, która po kilkunastu latach od premiery W3 wciąż burzliwie rozwijała niektóre niestandardowe tryby gry.

Tyler McVicker twierdzi, że decyzja została podjęta przez ekipę Valve na specjalnym spotkaniu dotyczącemu tej sprawy. Ustalono, że ewentualnie Source 2 pojawi się w CS:GO dopiero wtedy, gdy znajdą sposób na port nie tylko głównej gry, ale również całej zawartości stworzonej przez społeczność. Ręczne przenoszenie wszystkiego zajęłoby po prostu zbyt dużo czasu, a cały dorobek jest zbyt cenny dla Valve.