Zaczęły się finały ESL Pro League Season 3. Jest to walka o pulę pieniężną równą $512.000, gdzie zwycięzca całego turnieju wzbogaci się $200.000. Pierwszym spotkaniem jest walka między
Astralis i
OpTic.
Proces odrzucania map:
OpTiC odrzuca Mirage
Astralis odrzuca Cache
Astralis odrzuca Cobblestone
OpTiC odrzuca Dust2
OpTiC odrzuca Overpass
Astralis odrzuca Train
- Pozostaje Inferno
Astralis 7:16
OpTiC Gaming
Mecz zaczął się od dziwnej sytuacji. Zawodnicy OpTiC zaczynając po stornie terrorystów, w pistoletówce weszli na bombsite, zajęli go i zauważyli.. że nikt nie ma bomby. Nie było jej w ogólne na serwerze! Przez to, runda ta musiała zostać powtórzona po dłuższej przerwie. Przy drugiej próbie, kanadyjski zespół zaatakował całkowicie bez pomysłu i ten bardzo ważny punkt wpadł na konto Astralis. Jednak OpTiC zemścili się już na pierwszym swoim fullu, tym razem dysponując bombą podłożyli ją na BS-ie A i wygrali rundę. Następnie doprowadzili do wyniku 3:2 i zmusili Duńczyków do zagrania eco, co zaowocowało remisem 3:3. Niedługo później udało im się wyjść na prowadzenie (4:5), mimo przegranej pistoletówki i teoretycznie trudniejszej strony na tej mapie. Kanadyjski zespół zdołał utrzymać przewagę do końca pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 6:9.
Początek drugiej połówki zaczęła się dość chaotycznie. Pistoletówka wpadła na konto OpTic, lecz Astralis odpowiedzieli na force buy'u w kolejnej rundzie, a oddali następną grając na fullu. Szybciej ocknęli się Kanadyjczycy, którzy zaczęli całkowicie dominować te spotkanie. Dali wygrać swoim oponentom wyłącznie tą jedną rundę na początku i ostatecznie wygrali spotkanie 7:16.