PRIDE wygrało swoje ostatnie spotkanie w drugim etapie kwalifikacji do ROG Masters. Polska drużyna pokonała AlienTech i kończy te zmagania z bilansem 3-2.

  • de_Cobblestone – Poland PRIDE 16:12 Portugal AlienTech

PRIDE po przegraniu nożówki było zmuszone zacząć mecz po stronie atakującej. Nie przeszkodziło im to w zdobyciu rundy pistoletowej. Polski zespół szybko powiększył prowadzenie do 3:0 po skutecznych potyczkach z lepszym uzbrojeniem. Rewanż AlienTech nastąpił, gdy drużyna ta posiadała pełne wyposażenie. Portugalska formacja zdołała wyrównać stan spotkania. Po tym właśnie pojawiła się odpowiedź od terrorystów, a słaba sytuacja ekonomiczna przeciwnika zmusiła go do gry na bardzo słabym ekwipunku. To pomogło ekipie Macieja 'Luz' Bugaja nieco odskoczyć z wynikiem. Wydawało się, że przewaga będzie rosła, lecz przy 3:6 Luis 'ZELIN' Lousada zdobył cztery zabójstwa – trzy z P250 i jedno z podniesionego AK-47. Strona broniąca wkroczyła dzięki temu na właściwe tory i chwilę później zobaczyliśmy remis na poziomie 6:6. Nie potrafiła jednak przedłużyć swojej dobrej passy i została przełamana. PRIDE przejęło inicjatywę i wygrało już wszystkie rundy do końca pierwszej połowy, ostatecznie zwyciężając ją 9:6.

Druga pistoletówka wpadła na konto Polaków. Po chwili powiększyli przewagę do pięciu punktów, lecz pozwolili rywalowi na podłożenie bomby. To sprawiło, że AlienTech zdecydowało się na zagranie kolejnego force'a, który tym razem był skuteczny. Okres dobrej gry terrorystów pomógł im w doprowadzeniu do remisu 11:11. Wtedy nastąpiła wymiana jeden za jeden, co w gorszej sytuacji finansowej postawiło PRIDE. Polska drużyna dysponowała tylko dwoma karabinami, lecz przy użyciu jednego z nich stand-in Patryk 'Patitek' Fabrowski zdobył pięć zabójstw i wygrał tę rundę. Moment później strona broniąca zapewniła sobie trzy punkty meczowe. Wykorzystała już pierwszą możliwą szansę i zakończyła Cobblestone'a zwycięstwem 16:12.