Faza grupowa Polskiej ligi Esportowej właśnie dobiegła końca. Ostatni dwumecz przyniósł nam wiele emocji oraz zagwozdek o to, kto zagra w playoffach. Remis Pompa Team.black z Samsung4Gamers sprawił, że zarówno PRIDE, jak i Samsung4Gamers mogą się cieszyć z upragnionego awansu!

Mapy spotkania:

  • Samsung4Gamers wybiera Mirage
  • Pompa Team.black wybiera Train

de_mirage

Ostatni mecz fazy grupowej Polskiej Ligi Esportowej rozpoczął się od wygranej przez Samsung4Gamers by inetkoxtv rundy pistoletowej. Terroryści poszli za ciosem, korzystając z przewagi broni. Pompa Team.black odpowiedziało wygraniem trzeciej potyczki. Pompa szybko objęła prowadzenie, mając po chwili trzypunktową przewagę 5:2. S4G obudziło się z krótkiego letargu. Poprawienie wcześniej popełnionych błędów pozwoliło ekipie doprowadzić do remisu Ostatecznie, pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem Pompa Team – 8:7.

Drugą część tej mapy Samsung4Gamers by Inetkoxtv rozpoczęło z przytupem. Drużyna zdobyła pistoletówkę, po której rozpoczęła szaleńczą pogoń za wygraną. Bezbłędna obrona sprawiła, że Pompa Team było bezradne. Żaden, ale to żaden atak Pompy nie był skuteczny. Nie dziwi więc fakt, że formacja zdecydowała się na skorzystanie z taktycznej pauzy przy wyniku 8:14. Po wznowieniu, Samsung zyskało aż siedem match-pointów. Konsekwencja w grze Koxów musiałą do tego doprowadzić. Samsung4Gamers wygrało pierwszą mapę ostatniego dwumeczu 16:8.

de_train

Po wygranej rundzie nożowej, Pompa Team.black zdecydowało się na rozpoczęcie po stronie broniącej. Wraz za nią poszła zdobyta pistoletówka oraz dwie potyczki po niej. Samsung4Gamers mogąc sobie wreszcie pozwolić na fulla, zaczęło odrabiać straty, co zakończyło się ostatecznie remisem 3:3. Wygrany clutch 1 vs 2 Patryka „ponczek” Witesa dał jego zespołowi prowadzenie. W porównaniu do mirage'a, rozgrywka na tej mapie wyglądała dużo lepiej. Agresywne wejścia i skróty u zawodników obu drużyn, dostarczały widzom (jak i samym graczom) z pewnością wiele emocji.  Po walce punkt za punkt, pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem Samsung4Gamer – 8:7.

S4G ponownie wygrało drugą rundę pistoletową. Antyterroryści momentalnie wyszli na prowadzenie 11:7. PT.black, będąc w nieciekawej sytuacji, zdołało skutecznie zaatakować przeciwników. Atmosfera robiłą się bardzo napięta. Pompa Team zaczęło przeprowadzać udane ataki na bombsite „B”. Nie minęła chwila, a Pompa Team.black zyskało trzy rundy meczowe. Wygrywając drugą z nich, ekipa zwyciężyła drugą mapę 16:13.