Pierwszy dzień ostatniej kolejki Polskiej Ligi Esportowej dobiegł końca. W trzecim starciu doszło do niespodzianki!

Rywalizacja w PLE rozpoczęła się tym razem nieco wcześniej, bo o 16:00. Reprezentanci Actiny PACT pojawili się na serwerze, aby podjąć młody zespół prowadzony przez weterana Counter Strike'a Jarosława „pashaBiceps” Jarząbkowskiego – Liquid Biceps. Najpierw podopieczni Vincenta „VinS” Jozefiaka gładko pokonali enemy na Inferno – 16:4, a następnie na Duście2 – 16:12. Zapisali więc na swoje konto trzy punkty w tabeli.

Chwilę później do akcji wkroczyło Illuminar Gaming, którego przeciwnikiem było Honoris. Grono Janusza „Snax” Pogorzelskiego bez wątpienia psychicznie było w gazie po minionych dniach, w których udało im się zdobyć puchar ESL Mistrzostw Polski, jednak mimo wszystko dali się zaskoczyć Wiktorowi „TaZ” Wojtasowi i spółce na Nuke'u – 14:16. Podczas kolejnych dwóch map już natomiast wszystko wróciło do normy i faworyt nie zawiódł triumfując nad rywalem na Duście2 – 16:2 i na Mirage'u – 16:13. Drużyna Adriana „IMD” Piepera zgarnęła zatem dwa oczka dzięki wygranej 2:1.

Na koniec dnia Wisła All in! Games Kraków zmierzyła się z AVEZ Esport, które kilka dni temu w pojedynku przeciwko Illuminar pokazało, że jest w stanie walczyć z tymi najlepszymi w Polsce. Wtedy urwali jedną lokację, a wczoraj zwyciężyli 2:0 z Białą Gwiazdą – 16:11 na Nuke'u i 16:9 na Mirage'u. Mogli więc cieszyć się po tym widowisku z kompletu punktów oraz tego, jak ich gra wygląda, bo zamknięcie spotkania wynikiem 2:0 z Wisłą Kraków będącą w formie nie należy do najłatwiejszych zadań.