FaZe – jeden z faworytów całego turnieju kończy swoją przygodę z 16. edycją ESL Pro League, Liquid przechodzi dalej.
Cloud9 w obecnym składzie to drużyna, którą stać na wiele. Grają do końca, posiadają indywidualne umiejętności oraz team play, – temu nikt nie zaprzeczy. Jednakże grając przeciwko FaZe, musisz liczyć się z tym, że to Twój przeciwnik będzie faworytem spotkania. Tak było też podczas dzisiejszego meczu ćwierćfinałowego. Ekipa karrigana zaczęła od zwycięstwa na pierwszej mapie i prowadzenia 1 – 3 na kolejnej. I znów mogło się wydawać że europejski mix dołoży kolejny triumf do swojej kolekcji, a mecz zakończy się na dwóch mapach. Jednak wtedy Ax1Le wszedł na poziom, który był nie do osiągnięcia dla rywali. Zapisał on na swoim koncie, równo po 27 fragów, na drugiej oraz trzeciej mapie, prowadząc ostatecznie swój zespół do zwycięstwa w meczu, wynikiem 2 – 1.
W pierwszym meczu dnia Liquid pokonało MOUZ 2 – 0. W jutrzejszym meczu półfinałowym zmierzą się z C9. Dla drużyny HObbita będzie to znakomita okazja do rewanżu za wcześniejszą porażkę 0 – 2, która miała miejsce we wcześniejszej fazie grupowej.
Już dziś rozegrane zostaną mecze ćwierćfinałowe:
15:30 – Vitality v Outsiders
19:00 – G2 v Natus Vincere