Od wczoraj wiadomo, że Janusz „Snax” Pogorzelski odszedł od składu Virtus.pro. Potwierdziły się plotki o jego dalszej przyszłości – dołączył do europejskiej formacji mousesports.

Po prawie pięciu latach reprezentowania barw Virtus.pro Janusz „Snax” Pogorzelski zdecydował się opuścić szeregi polskiej formacji. Zawodnik określany przez wielu jako jeden z najlepszych graczy naszej rodzimej sceny dołącza do mousesports zastępując Martina „STYKO” Styka.

Snax niegdyś mocno wyróżniał się na tle innych zawodników, dzięki czemu mógł zajmować wysokie pozycje w rankingu najlepszych graczy według HLTV w latach 2014, 2015 oraz 2016. Jednak ostatni rok nie jest dla niego zbyt przychylny, co przełożyło się na jego występy. Sam tak komentuje przejście do organizacji mousesports:

Od teraz jestem graczem mousesports. Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do nowego zespołu i myślę, że wszystkim nam należy się świeży start. Oczywiście jest mi trochę smutno opuszczając mój drugi dom, jakim jest Virtus.pro, lecz czasami trzeba iść do przodu i nie spoglądać w tył. Mam nadzieję, że będzie to dobra zmiana dla oby stron i liczę, że moi byli koledzy z drużyny życzą mi szczęścia, tak jak życzę im powrotu do formy i na szczyt. Pozdrowienia dla wszystkich, będziemy wielcy.

Słowa Janusza z oficjalnego oświadczenia mousesports

Janusz „Snax” Pogorzelski zadebiutuje w nowym składzie już 3 lipca, gdy mousesports rozegra swój pierwszy mecz w ramach ESL One Cologne 2018.