Natus Vincere pokonało Team EnVyUs po bardzo emocjonującym starciu i tym samym zostało pierwszy finalistą Dremhack Winter. Dla ukraińskiej formacji jest to pierwszy finał turnieju LANowego od pół roku.

 Natus Vincere

2

Półfinał
Dreamhack Open
Winter 2017

Overpass
(13:2; 3:9)

Nuke
(7:8; 9:6)

EnVyUs 

0

Od początku pierwszej mapy gracze NaVi pokazywali zdecydowaną dominację nad swoimi rywalami z Francji. Świetnie w pierwszych rundach spotkania prezentowali się Flamie i S1mple. Trzy zabójstwa tego pierwszego dały Ukraińcom wygraną w rundzie pistoletowej, a następnie luźny styl gry S1mple przeważył o wyniku podczas pierwszego i drugiego fulla. Francuzi na siłę starali się dokupywać broń w każdej kolejnej rundzie, co sprawiało, że co chwilę brakowało im pełnego zestawu granatów. Bez odpowiedniej ilości granatów dymnych bardzo ciężko było im zatrzymać skoordynowane ataki rywali, którzy zwykle zajmowali strefę detonacji na 20 sekund przed zakończeniem danej rundy. Gwiazdą pierwszej mapy był niewątpliwie S1mple, którego niesamowity ace z AWP doprowadził do wyniku 8-0. Francuzi przełamali się dopiero w dziesiątej rundzie, kiedy to grali z samymi pistoletami, a zabójstwo otwierające zdobył Rpk. Chwilę później dwójkowa akcja xms i Rpk dała Envy także drugi punkt, jednak to było na tyle w ich wykonaniu w pierwszej połówce, którą Ukraińcy wygrali 13-2.

Po zmianie stron Francuzi natychmiastowo rzucili się do odrabiania strat. Najpierw wygrali rundę pistoletową, jednak po chwili ich rywale odpowiedzieli. Gracze EnVyUs nie złożyli broni i wygrali kolejną rundę przy użyciu samych pistoletów. To dosyć mocno odbiło się na ekonomii graczy Natus Vincere, którzy następnie przegrali dwie rundy eco. Po stornie atakującej odżył Scream, które ewidentnie brakowało w pierwszej połówce. Ukraińcy wygrali, jednak rundę z jednym zachowanym karabinem, który znalazł się w rękach Electronica, który zdobył zabójstwo otwierające. Francuzi jeszcze próbowali podjąć rękawice, ale ostatecznie to NaVi wygrało pierwszą mapę.

Na swojej mapie Francuzi zaczęli o wiele lepiej, bo od wygrania rundy pistoletowej. Na pierwszym fullu lepsi byli już reprezentanci NaVi, gdyż trzy zabójstwa po raz kolejny zdobył S1mple. Envy szybko odpowiedziało, gdyż po dwa zabójstwa zdobył xms i Scream. To zainicjował dość długą wymianą rundą za rundę, która doprowadziła do wyniku 5-3. Ten ciąg przełamali xms i Sixer, którzy wygrali w sytuacji dwóch na czterech i wyprowadzili swoją drużynę na trzypunktowe prowadzenie. Później, jednak po raz kolejny z samymi pistoletami wygrało NatusVincere, gdzie świetnym zagraniem z CZ popisał się Electronic. To trochę podłamało finanse francuskiej formacji, która jednak wygrała rundę też przy użyciu samych pistoletów. Na nuke Scream pokazał, że z Desert Eagle też potrafi robić one-tapy. Im dłużej mapa trwała, tym lepiej do gry rywala adaptowało się Natus Vincere. Top okazały trzy ostatnie rundy, z których Envy wygrało tylko jedną i to za sprawą clutcha 1 vs 3 w wykonaniu xms.

W drugiej rundzie pistoletowej kolejnego clutcha wygrał xms, tym razem jeden na dwóch. Francuzi wykorzystali problemy ekonomiczne przeciwnika i doprowadzili do wyniku 12-7. Sytuacja diametralnie się zmieniła, kiedy w ręce S1mple trafił karabin snajperski. Praktycznie od razu z jego wykorzystaniem zdobył cztery zabójstwa otwierające. Francuzi, jednak nie składali broni i kolejnym zdecydowanym atakiem doprowadzili do wyniku 13-9. NaVi radziło sobie o wiele lepiej po stronie i wygrało kolejne cztery rundy, czym doprowadziło do wyrównania. Francuzi zdobyli już tylko jeden punkt, za sprawą dobrej gry xms, a Nuke zakończył się wygraną graczy z Ukrainy, którzy awansowali do swojego pierwszego finału od czasu Adrenaline Cyber League 2017, które odbyło się w czerwcu.