Michał „MICHU” Müller może pochwalić się kolejną świetną serią na swoim koncie. Polak wykręcił ponad 80 eliminacji w meczu decydującym o awansie.

Po nieudanych występach w pierwszym sezonie ligi FLASHPOINT, wiele osób straciło wiarę w projekt Team Envy oraz słuszność wyruszenia Müllera za wielką wodę. Jednak w ESL One: Road to Rio nasz rodak pokazał dlaczego amerykańska organizacja się nim zainteresowała, przez co cały skład może pochwalić się awansem do fazy pucharowej rozgrywek.

W meczu o awans Envy zmierzyło się z Bad News Bears. Spotkanie rozpoczęło się od Traina, na którym Niedźwiedzie okazały się całkowicie bezbronne po stronie atakującej, zdobywając zaledwie trzy punkty. Na drugiej lokacji (Dust2) odpalił się MICHU, który zdecydowanie ciągnął swoją drużynę do zwycięstwa. Mimo to Envy przegrało po dogrywce, lecz Michał nie miał nic sobie do zarzucenia, wszak w pojedynkę ustrzelił 36 fragów. Na decydującej mapie, Mirage'u, ponownie zobaczyliśmy najlepszą wersję Polaka. Zarówno po stronie atakującej, jak i broniącej grał wyśmienicie, a przede wszystkim stabilnie. To zapewniło Envy zwycięstwo w całej serii.

Zespół Müllera awansował do play-offów, dzięki czemu mają zapewnione przynajmniej 1100 punktów w rankingu, od którego zależeć będą zaproszenia na Majora w listopadzie. Mogą zdobyć dodatkowe pięćset punktów jeśli wygrają ESL One: Road to Rio. Ćwierćfinały wystartują już 6 maja o godzinie 22:00.