HONORIS zaliczyło błyskawiczną przygodę w piątym sezonie Nine to Five. Po dwóch porażkach w fazie grupowej odpadli z rozgrywek.
Drużyna Wiktora „TaZa” Wojtasa oraz Filipa „NEO” Kubskiego otrzymała zaproszenie do pierwszej fazy piątego sezonu Nine to Five, z której mogli awansować do kolejnego etapu, gdzie znalazły się inne polskie ekipy np iHG, Izako Boars czy Actina PACT. Niestety tego nie dokonają.
W pierwszym spotkaniu w grupie B, HONORIS trafiło na duńską formację AGF Esport, która zdeklasowała naszych rodaków. Na przestrzeni dwóch map, TaZ i spółka zdobyli zaledwie sześć punktów. Później stanęli w szranki z Giants Gaming, prowadzone przez legendarnego portugalskiego gracza Ricardo „foxa” Pacheco. Tym razem walka była o wiele bardziej wyrównana, nasi rodacy prowadzili nawet na pierwszej mapie, lecz ponownie mecz zakończył się porażką HONORIS. Zespół z Polski zdecydowanie nie radził sobie z atakiem na obszary bombowe – zarówno na Inferno jak i na Trainie.
Warto zaznaczyć, że HONORIS wciąż nie ogłosiło swojego oficjalnego składu. Obecnie u boku dwóch weteranów występują reiko, azizz i gRuChA, lecz zgodnie z wiadomościami przekazywanymi przez organizację, wymienieni zawodnicy zostali przyjęci na czas trwania Polskiej Ligi Esportowej. HONORIS zaliczyło już debiut w tych rozgrywkach, ponosząc porażkę na Wisłę All in! Games Kraków. Kolejny mecz zagrają na Izako Boars już w najbliższy czwartek.