Mimo że pierwotnie nie było to planowanie, to niecodzienna sytuacja na DreamHacku Open November zmusiła organizatorów, do zorganizowania meczu o trzecie miejsce.

DreamHack Open November był ważnym turniejem dla drużyn nie tylko ze względu na sporą pulę nagród i mocną markę wydarzenia, ale i fakt, że zwycięzca miał otrzymać bezpośrednie zaproszenie do fazy Conference ESL Pro Lague, które dla wielu zespołów było z pewnością cenniejsze niż sama nagroda pieniężna.

O triumf w turnieju powalczy BIG z fnatic. Obie te drużyny są jednak partnerami ESL, a więc mają zapewnioną grę już w fazie grupowej ESL Pro League. Ta sytuacja zmusiła organizatorów do zorganizowania meczu o trzecie miejsce pomiędzy MAD Lions a forZe. Zwycięzca tego pojedynku miał zgarnąć ostatnie miejsce w fazie Conference Pro Ligi.

Górą w tym pojedynku okazali się być podopieczni kubena, których sytuacja na trzeciej mapie w pewnym momencie wcale nie była łatwa. Lwy przegrywały 1 do 7, ale udało im się wrócić do meczu i ostatecznie zagwarantować sobie miejsce w fazie Conference ESL Pro League, w której zobaczymy aż 14. Polaków.

Wynik spotkania:

Russian Federation forZe 1:2 MAD Lions European Union

  • Overpass – 16:10
  • Inferno – 9:16
  • Vertigo – 13:16