MAD Lions zaliczyło kolejne udane otwarte kwalifikacje. Tym razem dzięki świetnym występom awansowało do zamkniętych eliminacji DreamHack Open September.
Do rywalizacji podczas drugiego dnia otwartych kwalifikacji do DreamHack Open September przystąpiła tylko jedna w pełni polska formacja. Najgorsze, że dość szybko pożegnała się z rozgrywkami, gdyż została totalnie zdominowana przez GamerLegion – 5:16. Na szczęście humor poprawił nam Jakub „kuben” Gurczyński i jego MAD Lions. Ponownie podopieczni polskiego szkoleniowca zaliczyli udane eliminacje wygrywając wszystkie starcia i dostając się do zamkniętego etapu zmagań.
W decydujących dwóch potyczkach kuben i spółka podjęli kolejno LDLC i Finest. W obu spotkaniach nie obyło się bez mniejszych lub większych przeszkód, ale liczą się wyniki, czyli 19:17 przeciwko Francuzom i 2:1 z międzynarodowym rywalem.
Tym samym MAD Lions ma za sobą IEM Fall EU, do którego awansowało i z którego wyciągnęło pewnie sporo wniosków, a przed sobą BLAST Premier Fall Showdown od 12. października i zamknięte kwalifikacje do DH Open September, które ruszą 20. października. Jest się gdzie pokazywać, jest się jak rozwijać. Teraz tylko z tego korzystać!