Luis „peacemaker” Tadeu rozstał się z organizacją Liquid, w której pełnił rolę trenera tamtejszej drużyny Counter-Strike'a.

Luis 'peacemaker' Tadeu dołączył do amerykańskiej organizacji Liquid w Maju, mając pod sobą półfinalistów Majora w Columbus. Już wtedy było wiadomo, że czeka go trudne zadanie. Od tego czasu bardzo ciężko pracował, by wspomóc amerykańską drużynę, w której doszło wtedy do zmiany. Oleksandr 's1mple' Kostyliev postanowił zrezygnować z gry za oceanem i powrócił w rodzime strony.

Za jego kadencji amerykańska formacja zdołała zająć kilka kluczowych pozycji podczas największych turniejów Counter-Strike'a, między innymi Luis doprowadził swoich podopiecznych do finału ESL One Cologne 2016, w którym jego zespół uległ brazylijskiej formacji SK Gaming, która w tamtym czasie była niepokonana.

Poniżej zamieszczamy oficjalne oświadczenie organizacji, które zostało opublikowane za pośrednictwem portalu społecznościowego. Jak potoczą się teraz losy Brazylijczyka? Sam zapewnia, że nie kończy swojej kariery i powróci do tej roli w bliskiej przyszłości.