MOUZ w wielkim stylu awansuje do fazy Legend. Myszki po trzymapowej serii pokonały Fnatic i kończą pierwszą rundę turnieju bez porażki.

European Union MOUZ 2:1 Fnatic European Union

  • Vertigo – 16:8
  • Inferno – 9:16
  • Ancient – 16:9

Już przed Majorem MOUZ dawało powody do zadowolenia swoim kibicom. Widać było, że Myszki z turnieju na turnieju wyglądają co raz lepiej. Na ESL Challenger League w Rotterdamie frozen i spółka zakończyli zmagania na etapie półfinału, przegrywając jedynie z późniejszymi zwycięzcami Outsiders. Na Majorze w Rio póki co zawodnicy niemieckiej organizacji nie tylko zrewanżowali się Rosjanom, ale i zdołali pokonać w kolejnym starciu Evil Geniuses, a następnie zatrzymać rozpędzone Fnatic.

W dzisiejszym starciu z Fnatic MOUZ wyglądało dokładnie tak samo, jak wczoraj podczas pojedynków z Evil Geniuses i Outsiders – rewelacyjnie. Gra ekipy dextera mogła nam się podobać pod niemal każdym aspektem. Mimo przegranej mapy ciężko byłoby nam powiedzieć, że Myszki w którymś momencie tej serii mogły drżeć o awans. Podopieczni duńskiego szkoleniowca – sycrone kontrolowali to spotkanie w jego kluczowych momentach i zasłużenie awansowali jako pierwsza drużyna z fazy Challengers do fazy Legend.