North wciąż ma szansę na awans do playoffów Intel Extreme Masters w Katowicach. Zespół MSLa wygrał duński pojedynek przeciwko Heroic i od ćwierćfinału dzieli go już tylko jeden mecz.

Denmark Heroic

0

Faza grupowa
IEM XII Katowice
Grupa B

Mirage
(7:8; 6:8)

Inferno
(5:10; 3:6)

Denmark Heroic odrzuca Cache
Denmark North odrzuca Train
Denmark Heroic wybiera Mirage
Denmark North wybiera Inferno
Denmark Heroic odrzuca Overpass
Denmark North odrzuca Nuke
Pozostaje Cobblestone

North Denmark

2

Heroic rozpoczęło Mirage'a po stronie atakującej i od razu pokazało skuteczny atak w rundzie pistoletowej. Po chwili ich prowadzenie wzrosło do 3:0, dzięki wykorzystaniu lepszego wyposażenia. Od pierwszego fulla North rzuciło się do odrabiania strat, lecz dopiero druga próba była udana, a na tablicy wyników pojawił się remis 4:4. Następny okres połowy był nieco bardziej wyrównany, żaden z zespołów na dobre nie przejął inicjatywy. Trzy wymiany jeden za jeden oznaczały, że na zwycięzcę tej części mapy musieliśmy zaczekać do piętnastej rundy. Ta poszła po myśli ekipy MSLa i to ona prowadziła do przerwy 8:7.

Po zmianie stron Heroic ponownie wygrało pistoletówkę, a także starcie anty eco. North odpowiedziało, gdy uzyskało zestaw karabinów, lecz moment później zawodnicy spotkali się z resetem. Przewaga ekonomiczna pozwoliła antyterrorystom odskoczyć na 12:9. Kjaerbye wraz z kolegami przebudzili się i zaczęli wracać do spotkania. Kilka dobrych ataków dało im nawet jednopunktowe prowadzenie. Na tym nie poprzestali i po chwili uzyskali dwie rundy mapowe. Wykorzystali pierwszą szansę, dzięki czemu wygrali pick przeciwnika 16:13.North kontynuowało dobrą passę z końcówki poprzedniej mapy i rozpoczęło wybrane przez siebie Inferno od szybkiego prowadzenia. Pierwszy full także poszedł po myśli terrorystów. Heroic odpowiedziało dopiero przy stanie 0:5. Zawodnicy broniący próbowali jak najbardziej zmniejszyć stratę, ale stać ich było tylko na zdobycie trzech punktów. Solidna gra ofensywna w późniejszym okresie mapy zapewniła zespołowi mertza zwycięstwo połowy na poziomie 8:3. Wydawało się, że jego przeciwnik nieco zniweluje tę różnicę, jednak wyżej wspomniany duński snajper świetnie ugrał clutcha 1 vs 3. Pomimo tego, Snappi wraz z kolegami pokazali jeszcze udaną defensywę i przed zmianą stron przegrywali 5:10.

Druga pistoletówka poszła po myśli Heroic, jednak zawodnicy tej drużyny zostali od razu przełamani. Moment później byliśmy świadkami kolejnej wymiany jeden za jeden, a po niej to North zaczęło się przybliżać do upragnionego tryumfu. Solidna gra defensywna zapewniła im osiem szans na zakończenie meczu. Wykorzystali drugą z nich, dzięki czemu zwyciężyli 16:8.Wszystkie informacje na temat turnieju w katowickim Spodku możesz znaleźć na naszej dedykowanej podstronie.