Dycha, Hades i Snax mogą dziś napisać kolejny rozdział w historii polskiego Counter-Strike'a. Tercet znad Wisły stanie przed szansą wygrania Intel Extreme Masters Dallas.
Ostatni raz mieliśmy okazje zobaczyć biało-czerwone barwy w finale tak dużego wydarzenia w 2017 roku. Chociaż jeszcze przed kilkoma tygodniami wydawało się to nieprawdopodobne, ENCE pod polską flagą już dziś powalczy o mistrzostwo Intel Extreme w Dallas. Rywalem polsko-europejskiej formacji w walce o triumf na Nowym Kontynencie będzie równie świetnie wyglądające Cloud9.
Nie ma, co ukrywać, że ENCE podchodzi do dzisiejszego finału w roli underdoga. Chociaż jak do tej pory zespół Polaków nie doznał jeszcze porażki w Dallas w porównaniu do Cloud9, które uległo na start fazy grupowej FURII, to pamiętajmy, że format spotkanie „best of five” może jednak sprzyjać Chmurkom, które przecież na turnieju nie muszą radzić sobie ze stand-inem. Mimo że Snax spisuje się podczas Intel Extreme Masters wyśmienicie, to ewentualna pięciomapowa seria jest niewątpliwie bardziej perspektywiczna dla Rosjan.
- 18:00 –
ENCE vs Cloud9
– wielki finał IEM Dallas
Jak do tej pory ENCE przegrało w Dallas tylko jedną mapę – w starciu z FaZe. Polsko-europejski zespół pozostaje niepokonany od czterech spotkań, dokładnie tak samo jak Cloud9. Droga ekipy Hobbita do wielkiego finału była jednak wydłużona ze względu na dotkliwe potknięcie z FURIĄ w meczu otwarcia na Intel Extreme Masters.