Pierwszy dzień IEM Beijing za nami, a z turnieju odpadli już gospodarze wydarzenia – ViCi Gaming. Z kolei Astralis jako pierwsze awansowało do play-offów.

Jak to zazwyczaj bywa, pierwszy dzień dużego turnieju przynosi spore zaskoczenia. O ile szybki awans Astralis do fazy pucharowej nikogo nie dziwi, tak przebieg pozostałych meczów już powinien.

FaZe Clan rozpoczęło przygodę w Chinach od wygranej z obecnie najlepszą drużyną na świecie – Evil Geniuses. Amerykanie w ciągu ostatniego miesiąca wygrali dwa duże turnieje, lecz tym razem rozpoczynają od potężnęgo potknięcia. Europejska formacja dostała skrzydeł w Kopenhadze, głównie za sprawą dobrej formy ich kapitana Nikola „NiKo” Kovača, który i dziś był najlepszym strzelcem na serwerze. To pokazuje, że wygrana BLAST Pro Series nie była dziełem przypadku czy formy dnia.

O dobrej formie na pewno nie może mówić ENCE. Skład, który zaraz po Majorze w Berlinie dokonał roszad w składzie, zajmując wtedy trzecie miejsce w rankingu HLTV, mocno podupadł. Miikka „sunNy” Kemppi słabo wypełnił lukę po Aleksim „Aleksib” Virolainen, a dowodem na to jest dzisiejsza przegrana na 100 Thieves oraz wielkie problemy w meczu na ViCi Gaming. Gospodarze turnieju urwali Finom pierwszą mapę i napsuli sporo krwi na drugiej lokacji.

Oto jak wyglądają wyniki dzisiejszych pojedynków:

  • Denmark Astralis 2:0 China ViCi Gaming
  • Australia 100 Thieves 2:0 Finland ENCE
  • European Union FaZe 2:0 United States Evil Geniuses
  • France Vitality 2:0 China TYLOO
  • Denmark Astralis 2:0 United States 100 Thieves
  • Finland ENVE 2:1 China ViCi Gaming

Jutro z samego rana drużyny będą kontynuowały walkę w Beijing.

  • 05:00 – European Union FaZe vs France Vitality – mecz o awans
  • 05:00 – United States Evil Geniuses vs China TYLOO – mecz eliminacyjny
  • 08:50 – United States 100 Thieves vs Finland ENCE – mecz decydujący
  • 12:25 – mecz decydujący grupy B

Wybrane spotkania można oglądać na kanale ESL Polska.