Jest i drugie zwycięstwo w historii Honoris. Polska formacja pokonała rodaków z Wisły Kraków 2:0 na start LOOT.BET Season 7.
Honoris 2:0
Wisła Kraków (Vertigo 16:14, Nuke 19:17)
To był bardzo wyrównany, trzygodzinny mecz, mimo że rozegrano jedynie dwie mapy. Pierwszą lokacją było Vertigo wybrane przez Honoris. Początek jednak należał do ich rywali, którzy po pierwszej połowie prowadzili 9:6. Po zmianie stron ekipa NEO wzięła już ster w swoje ręce i rozpoczęła odrabiać straty i budować swoją przewagę. Świetnie grał właśnie Kubski, ale przede wszystkim liderem drużyny był STOMP, który w całym spotkaniu zgromadził aż 28 fragów. Równą walkę ze snajperem stoczył jedqr, który zdobył 29 trafień, ale nie otrzymał takiego wsparcia samego wsparcia od swoich kolegów z drużyny. W rezultacie po nerwowej końcówce to Honoris dopięło mecz na ostatni guzik i ustaliło wynik spotkania na 16:14.
Rywalizacja przeniosła się na Nukbe'a. I tu mieliśmy powtórkę z rozrywki – grająca po stronie terrorystów bardzo dobrze weszła w mecz i pierwszą połowę wygrała 9:6. Wynik o tyle zaskakujący, bo w końcu Nuke jest powszechnie uważany za jednostronną, CT mapę. Biała Gwiazda złamała ten stereotyp i pierwszą połowę wygrała 9:6. Sprawy się jednak skomplikowały po zmianie stron, bowiem jak się okazało Honoris również lepiej czuło się w roli atakujących. TaZ i spółka zdobywali punkt za punktem, najpierw doganiając rywali, a następnie im uciekając. Tym razem Honoris nie zdołało jednak wygrać w regulaminowym czasie gry. Co więcej, zespół NEO rzutem na taśmę doprowadził do dogrywki, wygrywając bardzo wyrównaną 30. rundą. W dogrywce jednak Honoris już nie pozostawiło rywalom złudzeń i postawiło kropkę nad i, wygrywając 19:17. Był to kolejny genialny mecz trójki reiko – NEO – STOMP. Ci pierwsi zdobyli po 31 fragów, snajper drużyny zaś ustrzelił 27 rywali. Po stronie Wisły próżno szukać tak mocnej odpowiedzi na indywidualne wyczyny NEO i reiko. Tym samym to Honoris rozpoczyna 7. sezon LOOT.BET od zwycięstwa.