Obyło się bez niespodzianek – Gen.G pokonało 2:0 FunPlus Phoenix, tym samym wyrzucając rodaków z ligi FLASHPOINT. FPX jest pierwszą drużyną z fazy play-off, która odpadła. Zawodnicy ex-Bad News Bears wzbogacili się o 15 tysięcy dolarów.
FunPlus Phoenix
0
Season 1
FLASHPOINT
1. runda dolnej drabinki
Mirage
(9:6; 5:10)
Inferno
(7:8; 3:8)
Gen.G
2
W spotkanie dobrze weszli gracze Gen.G, którzy na swojej mapie – Mirage'u – wygrali pierwsze pięć z sześciu rozegranych rund. Później jednak nadeszły nieoczekiwane problemy, których BnTeT i spółka nie mogli naprawić już do końca pierwszej połowy. Efekt? Zespół dapra niczym feniks z popiołów odbudował się i wygrał ostatecznie tę część mapy 9:6.
Po zmianie stron FPX kontynuowało swoją świetną grę i po kilku minutach prowadziło już 13:6. Taki wynik oznaczał, że amerykański skład grający pod chińską organizacją wygrał aż dwanaście z trzynastu ostatnich rozegranych rund! Wówczas jednak powtórzyła się sytuacja z pierwszej połowy – tym razem to jednak Gen.G zaczęło odrabiać straty. Amerykanie wygrywali rundę za rundą, mimo że przegrywali nawet 8:14 i margines błędu był naprawdę niewielki. Drużyna koosty udowodniła jednak, że w kluczowych momentach potrafi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności i odwrócić losy spotkania. Gen.G ostatecznie zaliczyło serię ośmiu zdobytych punktów z rzędu i wygrało Mirage'a 16:14. FPX miało czego żałować, bo zdobycie mapy wroga jest zawsze cenionym towarem na CSowym rynku.Rywalizacja przeniosła się na Inferno. Po starym FunPlus Phoenix nie było śladu – Amerykanie grali tak, jakby wymazali kompletnie Mirage'a z głowy i po prostu niszczyli rywali. Najlepiej świadczy o tym wysokie prowadzenie 6:1 na start. Wówczas jednak coś się zacięło w grze FPX, co skrzętnie zaczęli wykorzystywać gracze Gen.G. Na niesamowity, wręcz nieosiągalny dla innych poziom wskoczył koosta – Amerykanin nie miał sobie równych na każdym pixelu mapy. Do pomocy miał autimatica, który doskonale czuł się z AWPą. Na rezultaty nie trzeba było długo czekać – Gen.G odbudowało się i wygrało pierwszą połowę 8:7.
Po zmianie stron druga pistoletówka padła również łupem FPX. To jednak nie był duży problem dla Gen.G, które nawet na rundach force potrafiło pokonywać rywala. BnTeT i spółka ostatecznie wygrali spotkanie 16:10, jednocześnie wyrzucając przeciwników z turnieju. Znakomity występ zaliczył koosta, który przekroczył pułap 30 fragów oraz osiągnął rating na poziomie 1.96. Gen.G tym samym gra dalej, a w kolejnej rundzie drabinki przegranych zmierzy się z przegranym meczu HAVU – MIBR. FPX zaś żegna się z turniejem. Chińska organizacja powinna cieszyć się nawet z samego występu w play-offach, bo po pierwszej fazie rozgrywek prognozy były o wiele gorsze, a te najbardziej pesymistyczne zakładały nawet wycofanie się z turnieju.Za realizację polskiej transmisji odpowiada agencja gamingowa Fantasyexpo. Wszystkie spotkania z rozgrywek FLASHPOINT transmitowane są z polskim komentarzem na ESPORT NOW na platformie twitch.tv. W roli komentatorów zobaczymy Radosława “Mad1” Florkowskiego, Jakuba “swelder” Grzegorskiego, Oskara “DeerFluffy” Formelle i Kamila “dziukensa” Dziuka. Mecze FLASHPOINT możesz również obstawiać na stronie forBET.