Drugi dzień Fazy Nowych Legend na FACEIT Majorze przybliżył cztery zespoły do fazy pucharowej. Cztery inne znalazły się natomiast w bardzo słabej sytuacji i jutro powalczą o pozostanie w rozgrywkach.
Minął kolejny dzień FACEIT Majora, lecz dziś obyło się bez wielu niespodzianek na serwerach. Za największą można uznać zwycięstwo compLexity nad G2 Esports. Amerykanie idą jak burza na turnieju i już jutro staną przed szansą awansu do playoffów. Taką samą okazję będą miały BIG, Astralis oraz Liquid. Dwie ostatnie z tych drużyn ponownie zmierzą się w bezpośrednim pojedynku, gdzie TACO i spółka spróbują przełamać swoją niemoc w starciach z Duńczykami.
Niezwykle ciekawie jest też na dole tabeli. W meczu eliminacyjnym powalczą bowiem FaZe Clan i mousesports, czyli obecnie piąta oraz czwarta formacja na świecie według rankingu HLTV.org. Dotychczas nie idzie im zbyt dobrze, choć trzeba przyznać, że obie miały rywali z górnej półki. Jutro dla którejś to będzie ostatni dzień na Majorze. O pozostanie w turnieju zagrają również Winstrike i Cloud9. Amerykanie już raz wrócili z bilansu 0-2 do wygrania turnieju, ale ich obecna dyspozycja nie może dawać nadziei na sukces.
Oto plan trzeciego dnia Fazy Nowych Legend na FACEIT Majorze:
- 11:00 –
Vega Squadron vs. fnatic (1-1) - 12:30 – TYLOO vs. HellRaisers (1-1)
- 14:00 – Winstrike vs. Cloud9 (0-2)
- 15:30 – compLexity vs. BIG (2-0)
- 17:00 – Natus Vincere vs. Ninjas in Pyjamas (1-1)
- 18:30 – G2 Esports vs. MIBR (1-1)
- 20:00 – Astralis vs. Team Liquid (2-0)
- 21:30 – FaZe Clan vs. mousesports (0-2)
Polska transmisja z FACEIT Major London 2018 dostępna jest pod tym linkiem. Najważniejsze informacje dotyczące turnieju znajdziecie na naszej podstronie.
