Europejski Minor jest ostatnią szansą drużyn ze Starego Kontynentu, żeby awansować na upragnionego Majora w Katowicach. Rywalizacja na pewno będzie bardzo emocjonująca, wszakże na liście uczestników znajdują się czołowe zespoły świata. W tym tekście przyjrzymy się im bliżej.

Zamknięte kwalifikacje do europejskiego Minora były dla polskich kibiców gorzką pigułką do przełknięcia. Spośród czterech zespołów znad Wisły, żaden nie zdołał awansować do kolejnego etapu. Następstwem słabych występów były roszady w składach, a najgłośniej było rzecz jasna o zmianach w Virtus.pro. Na Majorze w Katowicach nie zobaczymy rodzimego zespołu, co rzecz jasna nie oznacza braku emocji na rozpoczynającym się dziś Minorze. Lista uczestników wygląda imponująco. Widnieją na niej drużyny, które w zeszłym roku rywalizowały na najwyższym światowym poziomie. W takich sytuacjach często mówi się, że Europa jest nieco pokrzywdzona, mając tyle samo miejsc premiujących awansem, co chociażby Azja czy region CIS. Kto jest faworytem rozgrywek, a kto może pokusić się o niespodziankę? Przyjrzyjmy się bliżej ośmiu tym formacjom.Dyskusję na temat faworytów europejskiego Minora trzeba rozpocząć od mousesports. Odpadnięcie międzynarodowego składu w Fazie Nowych Legend na FACEIT Majorze było sporą niespodzianką, tym bardziej, że nie potrafił on odnieść ani jednego zwycięstwa. Wypadek przy pracy był jeszcze dziwniejszy, kiedy weźmiemy po uwagę późniejszy triumf na ESL One New York 2018. Zwycięstwo w Stanach Zjednoczonych nie powstrzymało drużyny od zmiany. Aktywną piątkę opuścił Janusz „Snax” Pogorzelski, natomiast na jego miejsce powrócił Martin „STYKO” Styk, z którym reszcie ekipy grało się bardziej komfortowo. Udany występ na finałach ósmego sezonu ESL Pro League pozwolił im wrócić do czołowej piątki rankingu HLTV.org. Tam zresztą znajdowali się oni przez większość ubiegłego roku. Synergia tego składu w połączeniu z wysokim poziomem graczy powinna przełożyć się na awans na Majora. W publikowanym obecnie zestawieniu 20. najlepszych zawodników ostatnich dwunastu miesięcy, wyróżnieni zostali już ropz, suNny oraz oskar, co pokazuje siłę i umiejętności poszczególnych indywidualności.

Poza mousesports, do grona faworytów musimy przede wszystkim zaliczać North oraz ENCE. Z Duńczykami sprawa ma się podobnie, jak z ,,Myszami”. Jedyną różnicą jest to, że chrisJ i spółka wygrali duży turniej po FACEIT Majorze, natomiast ekipa dowodzona wtedy przez MSLa dokonała tego przed wyjazdem do Londynu. Co więcej, skandynawska piątka odpadła już w Fazie Nowych Pretendentów, co było największą niespodzianką tego etapu. Błyskawicznie zdecydowano się na zmiany, w ramach których nowym prowadzącym drużyny został cadiaN, natomiast siłę strzelecką miał zwiększyć gade. Od tego momentu zespół wyglądał bardzo dobrze w rozgrywkach internetowych, lecz na LAN-ie osiągnął tylko jedno miejsce na podium. Finały szóstego sezonu ECS pokazały jednak przebłyski i potencjał formacji, która przy odpowiednim przygotowaniu powinna pokazać się z dobrej strony na Minorze.

Jeśli chodzi o ENCE, 2018 rok był w tym przypadku przełomowy. Organizacja zakontraktowała nowy skład, który zaczął przedzierać się przez kolejne szczeble w światowych rankingach. Obecnie znajduje się tuż poza czołową dziesiątką, a do swojej gabloty zdołał dołożyć też dwa trofea z międzynarodowych turniejów – StarSeries i-League Season 6 oraz DreamHack Open Winter 2018. Widzowie są pod wrażeniem indywidualnych popisów zawodników, a w szczególności tyczy się to szesnastoletniego Jere „sergeja” Salo. Do dobrej dyspozycji powrócił również snajper i najbardziej doświadczony członek składu – Aleksi „allu” Jalli. Finowie otarli się o Majora już przy okazji turnieju w Londynie, lecz wtedy zajęli na Minorze trzecią pozycję. Teraz rywale w walce o awans wydają się być mocniejsi, jednak ENCE od lipca również znacznie poprawiło swoją grę.W przypadku pozostałych uczestników, ciekawość widzów wzbudza występ Vitality. Zespół prowadzony przez Nathana „NBK-” Schmitta dołączył do organizacji na początku października, a na pierwszy sukces w postaci zwycięstwa na DreamHacku Open w Atlancie musiał czekać nieco ponad miesiąc. Większe kłopoty przyniosły otwarte kwalifikacje do Minora, ponieważ Francuzi przebrnęli przez nie dopiero przy ostatniej, czwartej okazji. Pomimo promocji na turniej w Katowicach, w składzie doszło do zmiany. Wpływ na to mogły mieć słabsze występy pod koniec roku, kiedy drużyna zaprzepaściła szansę na awans na dwa turnieje – StarSeries i-League Season 7 oraz finały WESG 2018-2019. ALEX zastąpił Happy'ego i dobrze wszedł w nowe barwy, pomagając w uzyskaniu biletu do 30. sezonu ESEA MDL. Minor jest jednak o wiele trudniejszym zadaniem, a do sukcesu przyłożyć się muszą wszyscy gracze. Oczy sympatyków counter-strike'a ponownie będą zwrócone w stronę Mathieu „ZywOo” Herbauta, który jest wschodzącą gwiazdą na scenie.

OpTic Gaming jest kolejnym solidnym zespołem na Minorze. Duńczycy mają jednak problemy z ustabilizowaniem swojej dyspozycji i cały czas grają „w kratkę”. Miejsca na podium na Starseries i-League Season 6 czy cs_summit 3 przeplatali z szybkimi eliminacjami z turniejów. Teraz pozycja składu na światowej scenie ma ulec poprawie dzięki zakontraktowaniu Ismaila „refrezha” Aliego. Młody zawodnik po rozstaniu z Fragsters wystąpił na BLAST Pro Series w Lizbonie w barwach Cloud9 i jego występ odbił się szerokim echem. Być może to on będzie tym ważnym ogniwem, którego brakowało formacji, by osiągać najwyższe cele. OpTic walczy o drugi występ na Majorze z rzędu, lecz jak wspominałem wcześniej, teraz ich szanse są mniejsze przez siłę pozostałych rywali.

Ostatnią trójką, która jest najniżej notowana w rankingach są drużyny Windigo, Valiance oraz ex-Space Soldiers. Awans którejś z tych ekip będzie sporą niespodzianką. Nie oznacza to oczywiście, że można te zespoły lekceważyć, ponieważ udowadniały one już swoją wartość. Bułgarzy w październiku wzmocnili się poizonem, który z pewnością jest jednym z największych talentów w kraju. Już na początku drogi z nowym zawodnikiem potrafili oni uzyskać solidne, ósme miejsce w ESL Pro League. Teraz zadanie jest trudniejsze, bowiem muszą odnaleźć się z tymi mocniejszymi rywalami na LAN-ie. Valiance także awansowało na Minora w zmienionym składzie. Szeregi organizacji zasilili nexa, EspiranTo i ottonD, znani wcześniej z występów w Imperial. Szczególnie Serb oraz Litwin mogą uznać tamten czas za udany, bowiem wygrali chociażby DreamHack Open Summer 2018. Póki co, nowa piątka wygrała LOOT.BET Cup #3, gdzie w wielkim finale pokonała Vitality. Jeśli chodzi o ex-Space Soldiers, ich ostatnie doświadczenia związane z rywalizacją o Majory nie są pozytywne. W Londynie tureccy gracze musieli grać z trenerem, co niewątpliwie miało wpływ na szybkie odpadnięcie. Teraz z drużyną pożegnała się jej gwiazda. XANTARES zasilił szeregi BIG, natomiast ekipie MAJ3Ra na Minorze pomoże yam. Kapitan przyznaje, że Australijczyk pomógł wprowadzić spokój i doświadczenie, lecz może to być zbyt mało, by wypełnić lukę po kapitalnych indywidualnych umiejętnościach XANTARESa.Europejski Minor rozpocznie się dziś o godzinie 16:05 i potrwa aż do 20 stycznia. Spotkania będą rozgrywane w godzinach popołudniowych, ponieważ poranki zarezerwowane są dla turnieju regionu CIS. W grupie A rozgrywek znajdują się mousesports, OpTic, Vitality oraz Valiance, natomiast w drugim zbiorze rywalizować będą North, Windigo, ENCE i ex-Space Soldiers. Wszystkie najważniejsze informacje na temat Minora, a także cały harmonogram znajdziecie na naszej podstronie.