Niestety pierwsi reprezentanci naszego kraju zaliczają porażki w zamkniętych kwalifikacjach do europejskiego Minora. SMASH i OG spadają do drabinki przegranych.

Aż osiem z szesnastu drużyn awansuje na europejskiego Minora. Jednak szansę na to, że zobaczymy tryumfującego Polaka stają się coraz mniejsze, wszak Sebastian „NEEX” Trela wraz ze SMASH nie poradziło sobie z Fnatic, a Mateusz „mantuu” Wilczewski z OG przegrał z Heretics.

  • Sweden Fnatic 2:0 European Union SMASH (Mirage 16:7, Inferno 16:6)

Fnatic w swoim meczu było zdecydowanym faworytem. Przecież nie dalej jak tydzień temu wystąpili w półfinale Intel Extreme Masters w Katowicach, pokonując na swojej drodze ekipy jak Renegades, Natus Vincere i 100 Thieves. Szwedzi łatwo poradzili sobie ze SMASH, lecz europejska formacja nie poddała się bez walki. Zarówno na pierwszej, jak i na drugiej mapie NEEX i spółka dawali z siebie wszystko, walcząc o wyrównany wynik. Dopiero po zmianie stron Szwedzi pokazywali, że są przynajmniej jedną klasę wyżej od swoich oponentów.

  • France Heretics 2:0 European Union OG (Dust2 16:9, Mirage 16:9)

Zaproszenie francuskiej drużyny do zamkniętych kwalifikacji wywołało sporo kontrowersji, wszak skład widniejący w rankingu ESL, różnił się od tego obecnie grającego. Jednak mimo to Heretics utarło nosy swoim przeciwnikom i w pierwszym meczu poradzili sobie z OG, zajmującego obecnie 16. miejsce w rankingu najlepszych drużyn portalu HLTV. O ile można powiedzieć, że OG nawiązywało kontakt z przeciwnikami na pierwszej mapie, tak na drugiej lokacji zostali całkowicie zdeklasowani w pierwszej połowie i nie zdołali wrócić do meczu.


O godzinie 15:00 ostatni z Polaków w europejskich kwalifikacjach rozpocznie swoją walkę. Paweł „Dycha” Dycha wraz ze Sprout zmierzy się z complexity walcząc o pierwszą wygraną w rozgrywkach.