Jest to przedostatni mecz piątej rundy, z którego wyłoniona została siódma drużyna awansująca do fazy play-off. Lepszym zespołem okazało się Cloud9, które po dwóch dogrywkach pokonało mousesports.
Cloud9 odrzuca Nuke
mousesports odrzuca Overpass
mousesports odrzuca Mirage
Cloud9 odrzuca Train
Cloud9 odrzuca Cobblestone
mousesports odrzuca Cache
- Pozostaje Inferno
- Mapa de_Inferno –
Cloud9 22:20
mousesports
Zawodnicy mousesports wykonali świetny atak w pistoletówce, dzięki któremu udało się podłożyć bombę, lecz przez błąd w komunikacji nie zdołali jej przypilnować. Przez to pierwsze dwie rundy wpadły na konto Amerykanów. Myszy dzięki dodatkowym pieniądzom za bombę były w stanie zagrać pierwszego fulla wcześniej i szybko odpowiedzieć na dominację Cloud9. Udało im się urwać wyłącznie jeden punkt, ponieważ Skadoodle sam powstrzymał ich atak podczas force'a. Mousesports nie pozostało dłużne i wygrało swojego force buy'a, głównie dzięki oskarowi. Wygrał on sytuację jeden na dwóch, eliminując swoich wrogów za pomocą p250. To miało spore przełożenie na dalsze losy spotkania. Ekipa ropza doprowadziła do remisu i dodatkowo zmusiła swoich przeciwników do grania na samych pistoletach. Od tego momentu mousesports trochę się rozpędziło. Zaraz po tym jak doprowadzili do wyniku 4:6 amerykańska drużyna zdecydowała się na przerwę taktyczną by omówić błędy w obronie. To pomogło im zdobyć wyrównany rezultat w pierwszej połowie, która zakończyła się wynikiem 7:8.
Druga pistoletówka również wpadła na konto Amerykanów. Ponownie mousesports niczym ich nie zaskoczyło podczas rund eco. Myszom udało się odpowiedzieć na pierwszym fullu, lecz ponieśli spore straty. To odbiło się na ich ekonomii, przez co ich wyposażenie w kolejnej rundzie pozostawiało wiele do życzenia. Jednak najważniejsza broń była w rękach oskara, który znów z awp zapewnił punkt swojemu zespołowi. Od tego momentu spotkanie stało się jeszcze bardziej zacięte. Obydwa zespoły wymieniały się punktami niezależnie od tego, jakimi broniami dysponowali. Przykładem może być odbijanie BS-a w wykonaniu Myszy w 25 rundzie, gdzie loWel zdobył ACE'a, lecz zabrakło mu czasu na unieszkodliwienie tykającego ładunku wybuchowego. Po tej sytuacji obrona mousesports się załamała. Cloud9 doprowadziło do wyniku 15:12, lecz nie wiedzieli jak zakończyć ten mecz. Myszy wyciągnęły wynik na 15:15 doprowadzając do dogrywki.
Amerykanie zaczęli doliczone rundy od poważnego błędu. Po raz kolejny w tym turnieju zdarza się, że jakaś drużyna zbyt późno atakuje na bombsite i nie daje rady podłożyć bomby. Dzięki tej wpadce mousesports popłynęło na fali dobrej passy i stracili wyłącznie jeden punkt w pierwszej połowie dogrywki. Po zmianie stron bohaterem znów okazał się oskar, który wygrał sytuację jeden na trzech. Nie wystarczyło to by wyłonić lepszy zespół i zobaczyliśmy drugą dogrywkę. W niej zobaczyliśmy bezbłędny występ Cloud9 po stronie antyterrorystów. To nie mogło się skończyć inaczej niż wygraną Amerykanów.