OpTic Gaming nie pozwoliło na comeback i pokonało North w meczu pierwszej rundy ESL One Cologne. Taki wynik można stawiać w kategorii zaskoczenia, szczególnie po tym, co Amerykanie pokazali na kwalifikacjach do PGL Majora.

Proces odrzucania map:

  1. Denmark North odrzuca Train
  2. United States OpTic odrzuca Nuke
  3. United States OpTic odrzuca Overpass
  4. Denmark North odrzuca Cache
  5. Denmark North odrzuca Mirage
  6. United States OpTic odrzuca Inferno
  7. Mapa spotkania: Cobblestone
  • de_Cobblestone – Denmark North 9:16 United States OpTic

Pistoletówka została wygrana przez OpTic, które zdecydowało się zacząć ten mecz po stronie broniącej. Amerykanie poradzili sobie także w dwóch kolejnych starciach, gdzie posiadali przewagę wyposażenia i spokojnie objęli prowadzenie 3:0. Wydawało się, że pierwszy full zmieni oblicze tego spotkania, lecz antyterroryści popisali się kapitalnym odbiciem bombsite'u A w sytuacji 2 vs 3 i zachowali czyste konto. Podcięło to Duńczykom skrzydła, gdyż łatwo oddali również następne pojedynki i przy wyniku 0:6 wzięli pauzę taktyczną. North było w stanie odpowiedzieć dopiero w ósmej rundzie, a dokonali tego dzięki clutchowi 1 vs 1 Philipa 'aizy' Aistrupa. Terroryści nie byli w stanie ponowić tego sukcesu i już chwilę później zostali zresetowani. To pozwoliło OpTic znów wrócić na zwycięską ścieżkę i systematycznie powiększać swoje prowadzenie. Kiedy na tablicy widniało 1:9 na niekorzyść duńskiego zespołu, René 'cajunb' Borg wziął sprawy w swoje ręce i ugrał sytuację 1 vs 3. Dołożył tym samym drugi punkt na konto swojej drużyny, lecz ich finanse wciąż były na słabym poziomie. Powtórzył się scenariusz sprzed chwili i z kolejnego starcia to Amerykanie wyszli górą. Jak się okazało, nie pozwolili już przeciwnikowi na nic w pierwszej połowie i po fenomenalnej stronie broniącej wygrali ją wynikiem 13:2.

Druga pistoletówka była ostatnią szansą Duńczyków na jakiekolwiek myślenie o comebacku w tym spotkaniu. Udało im się ją zwyciężyć po skutecznym odbiciu bombsite'u A. Zaprezentowali dobrą defensywę również w następnym pojedynku. Pierwszy full poszedł po myśli North i ich strata zmniejszyła się do ośmiu punktów. Ta część meczu wyglądała podobnie do poprzedniej, lecz drużyny zamieniły się miejscami. To Duńczykom wychodziło wszystko, każdy clutch wpadał na ich konto i różnica pomiędzy formacjami wynosiła już tylko cztery rundy. Wtedy OpTic wreszcie odpowiedziało i wygrało pierwszą potyczkę po stronie atakującej. Tego właśnie potrzebowali Amerykanie, gdyż odzyskali pewność siebie i do końca nie oddali już punktu i wygrali to spotkanie wynikiem 16:9.