Za nami pierwszy, historyczny dzień ESL One Cologne rozegrany na amerykańskich serwerach. W grupie A zwycięstwa odnieśli Chaos oraz 100 Thieves.

Brazil FURIA 0:2 United States Chaos (Nuke 11:16, Inferno 19:22)

Na tegorocznej Kolonii, podzielonej między regionami, FURIA jest jedynym brazylijskim zespołem, który rywalizuje w Stanach Zjednoczonych. KSCERATO i spółka nie zaliczyli jednak udanego startu, przegrywając 0:2 z Chaosem. Amerykańsko-kanadyjska ekipa zagrała przede wszystkim świetnie pod koniec pierwszej mapy, kiedy to z wyniku 8:11 potrafili wrócić i wygrać ostatecznie 16:11. W zespole przodowała część z kraju klonowego liścia – steel i Jonji zdobyli kolejno 27 i 24 fragi.

Na Inferno rywalizacja była już znacznie bardziej wyrównana. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk z powodu imponujących serii zwycięstw z obu stron. Ostatecznie tak zacięty pojedynek musiał zakończyć się dogrywką, a nawet dwiema jej odsłonami. W doliczonym czasie gry więcej determinacji mieli jednak w sobie gracze Chaosu, którzy zakończyli mecz zwycięstwem 22:19. Tym razem genialne spotkanie zaliczył leaf – Amerykanin zdobył aż 35 fragów i w tej rubryce ścigał się z HEN1M. Chaos tym samym notuje na start zwycięstwo, dla FURII zaś jest to zimny kubeł wody na początek turnieju.

Australia 100 Thieves – United States Gen.G (Vertigo 16:13, Nuke 11:16, Inferno 16:13)

W drugim spotkaniu obejrzeliśmy trzy bardzo zacięte mapy, które ostatecznie zakończyły się zwycięstwem 100 Thieves. Australijczycy triumfowali na swojej mapie – Vertigo, a także na decydującym Inferno. Nuke z kolei padł łupem Gen.G, przede wszystkim dzięki świetnej grze po stronie terrorystów w wykonaniu koosty i spółki. Sam Amerykanin zdobył łącznie 28 fragów i nie miał sobie równych podczas spotkania na terenie elektrowni atomowej.

Co ciekawe, Inferno początkowo również należało do Gen.G, którzy zaliczyli fenomenalny start. Amerykanie, daps i BnTeT prowadzili nawet 8:1, po raz kolejny dobrze rozgrywając stronę atakującą. Po zamianie ról pałeczkę przejęli jednak Australijczycy dowodzeni przez jkaema. Kluczową rolę odgrywał również jks, który clutchem 1vs2 zdobył bardzo ważną rundę pistoletową dla swojej drużyny. Druga połowa to koncert w wykonaniu 100 Thieves, którzy w każdej rundzie zdołali albo wyeliminować wroga, albo przynajmniej podłożyć bombę. W rezultacie Złodzieje wygrali 16:13 i turniej ESL One Cologne zaczynają od zwycięstwa.

W drugim dniu rozpoczyna się rywalizacja w grupie B. Evil Geniuses zagrają z Triumph, Cloud9 z kolei zmierzy się z Liquid.