Kolejna wielka ekipa po Natus Vincere odpada z ESL One Cologne już w fazie grupowej. Mowa oczywiście o fnatic, które po porażce 0:2 musi pożegnać się z rozgrywkami.
fnatic 0:2
Heroic (Vertigo 11:16, Overpass 11:16)
Piękna historia Heroic trwa. Duńczycy po raz kolejny potwierdzili, że są w świetnej formie, a gra pod batutą HUNDENA potrafi zwalić z nóg każdego przeciwnika. Tym razem trafiło na fnatic, które w ostatnich latach nie zalicza Kolonii do ulubionych turniejów w roku. W 2020 nic się nie zmieniło, bowiem Szwedzi po raz kolejny odpadli z eventu już w fazie grupowej.
Pierwsza mapa – wybrane przez Heroic Vertigo – od samego początku była pod kontrolą Duńczyków. Zawodnicy z półwyspu Jutlandzkiego ani na moment nie oddali przeciwnikowi prowadzenia, ba, nie pozwolili nawet mu doprowadzić do remisu! Konsekwentne i cierpliwe budowanie przewagi i trzymanie rywala na dystans zdało efekt – lokalizacja wpadła na konto Heroic po zwycięstwie wynikiem 16:11. Znakomity mecz rozegrał TeSeS – były gracz Copenhagen Flames zdobył 23 fragi i otwierał tabelę. Po stronie szwedzkiej zaś cała drużyna zagrała niezłe, wyrównane spotkanie, ale nawet to nie wystarczyło, by zdobyć Vertigo na swoje konto.
Druga mapa – Overpass – miała już bardziej dynamiczny przebieg. Prowadzenie w pierwszej połowie regularnie się zmieniało, ale koniec końców to Szwedzi wygrali tę część spotkania 9:6, grając po stronie atakującej. Po zamianie ról prawdziwy atak terrorystyczny przeprowadzili jednak Duńczycy. Heroic wygrało aż osiem rund z rzędu, dzięki czemu odrobiło straty, a nawet znacznie oddaliło się od swojego przeciwnika. Ostatecznie podopieczni HUNDENA zakończyli mecz wynikiem identycznym jak na Vertigo – 16:11 – kończąc spotkanie 2:0 w mapach. Na Overpassie znowu znakomity był TeSeS, który zdobył najwięcej fragów – 27. Ratingowo przeskoczył go jednak niko (1.53).
Tym samym Heroic może cieszyć się z awansu do fazy play-off ESL One Cologne. fnatic z kolei zajęło miejsce 9-12 i wygrało z tego tytułu 4500 dolarów.