PRIDE przegrało mecz z iGame.com w ramach dwudziestego piątego sezonu ESEA Premier. Polacy dzielnie walczyli o comeback, lecz strata była zbyt duża. Tym samym ich obecny bilans w lidze wynosi 8-8.

  • de_Overpass – Poland PRIDE 13:16 Finland iGame.com

Początek meczu od razu przyniósł nam duże emocje, gdyż Jacek 'minise' Jeziak zdobył w pistoletówce pięć zabójstw, czym całkowicie zniszczył jakiekolwiek nadzieje terrorystów. PRIDE powiększyło przewagę do 2:0, lecz pozwoliło na podłożenie bomby, co oznaczało fulla fińskiej formacji już w trzeciej potyczce. Strona atakująca należycie wykorzystała posiadany ekwipunek i wpisała się na tablicę wyników. To pomogło jej przejąć inicjatywę na kolejny okres mapy. Polski zespół odpowiedział dopiero przy stanie 2:5, a co więcej, nie stracił przy tym ani jednej broni. ,,Orły” nie poprzestały na tym sukcesie i szybko wyrównały. PRIDE wyszło na dwupunktowe prowadzenie i właśnie wtedy nastąpił rewanż terrorystów. Chwilę później zobaczyliśmy kolejny remis i wszystko miało rozstrzygnąć się w piętnastej rundzie. W niej clutchem 1 vs 2 popisał się Maciej 'Luz' Bugaj i jego skład zakończył pierwszą połowę z minimalną przewagą 8:7.

Druga pistoletówka wpadła na konto iGame.com, przez co stan spotkania błyskawicznie się wyrównał. Finowie przejęli inicjatywę i zaczęli rozgrywać bardzo skuteczną stronę broniącą. Radzili sobie z przeciwnikiem zarówno w starciach z lepszym uzbrojeniem, jak i na fullach. PRIDE odpowiedziało solidnym atakiem na bombsite B przy wyniku 8:12. Polacy zaczęli niwelować stratę, lecz potknęli się w teoretycznie najłatwiejszym momencie – kiedy ich oponent posiadał same ulepszone pistolety bez kevlarów. IGame.com wróciło na właściwe tory i wyszło na prowadzenie 14:10. Wtedy terroryści zrewanżowali się wygraną potyczką na niepełnym ekwipunku. Po krótkich problemach Finowie zapewnili sobie dwa punkty meczowe przy 15:13. Wykorzystali już pierwszą szansę i wygrali Overpassa wynikiem 16:13.