Anonymo notuje drugą porażkę w ESEA Premier. Polski zespół  pomimo dobrego początku musiał uznać wyższość GamerLegion.

Polski zespół spotkanie z GamerLegion rozpoczął nie najlepiej. W pewnym momencie Anonymo przegrywało już 3 do 8, jednak wówczas ekipa Snaxa potrafiła się zmotywować  i wygrać aż 12 rund z rzędu, zapewniając sobie aż 7 punktów mapowych. Następnie dzisiejsi rywale Polaków próbowali jeszcze ratować swoją sytuację na Inferno, ale nie skutecznie.

Mapa numer dwa nie była już tak szczęśliwa dla Anonymo. Na Mirage’u zespół prowadzony przez IMD przez większość spotkania nie mógł nawiązać walki z ekipą isaka i uległ GamerLegion wynikiem 9 do 16. Kwestia tego, kto zabierze ze sobą trzy punkty, miała, więc  się rozstrzygnąć na Anciencie.

Gra Anonymo na mapie numer trzy była już jednak wielką katastrofą. Zawodnicy GamerLegion nie musieli nawet zwracać uwagi na obecność polskich graczy na serwerze, bowiem rundy przez nich wygrywały się praktycznie same. Na przestrzeni całego spotkania Anonimowi zdołali ugrać swoim rywalom zaledwie dwa punkty, a żaden z Polaków nie zakończył pojedynku na Anciencie z ratingiem wyższym niż 0,64.

Wynik spotkania:

Sweden GamerLegion 2:1 Anonymo Poland

  • Inferno – 11:16
  • Mirage – 16:9
  • Ancient – 16:2