Team Kinguin w ćwierćfinałowym pojedynku okazało się lepsze od niemieckiej ekipy Sprout. Dzięki temu w półfinale zobaczymy kolejny pojedynek pomiędzy Pingwinami a Virtus.pro.

Ćwierćfinały nie były łatwe dla Polaków, lecz zdecydowanie więcej zszarpanych nerwów nabawili się zawodnicy Virtus.pro. W meczu z LDLC.com były potrzebne aż trzy mapy i jedna dogrywka aby wyłonić zwycięzcę. Filip „NEO” Kubski i spółka na każdej z lokacji wyrabiali sobie przewagę, którą później spektakularnie tracili, aby ostatecznie walczyć punkt za punkt w ostatnich rundach. Natomiast Kinguin zamknęło swój mecz na dwóch mapach, lecz również były one bardzo wyrównane.

Ułożenie drabinki spowodowało, że polskie ekipy po swoich wygranych ponownie spotkają się ze sobą. Tym razem jednak mecz będzie bardziej miarodajny, gdyż odbędzie się przynajmniej na dwóch mapach. Dodatkowo stawka jest bardzo wysoka, gdyż wygrani mają zagwarantowany udział w Global Challenge, z którego bezpośrednio będzie można awansować do ESL Pro League. Natomiast przegrany zostanie zmuszony do walki o awans do relegacji Pro Ligi.

Spotkanie pomiędzy Kinguin a Virtus.pro odbędzie się o godzinie 21:00 i będzie można je obejrzeć na tym kanale.